Jest to tradycyjne ciasto w kształcie polana drewna ewentualnie gałęzi, spożywane w czasie Świąt Bożego Narodzenia po pasterce we Francji.
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania wsypywać partiami cukier, ubić. Partiami wlewać żółtka i nadal ubijać. W drugim naczyniu wymieszac przesianą mąkę z proszkiem, delikatnie na najnizszych obrotach miksera wsypywac do masy i wymieszac by powstała puszysta masa a piana nie opadła.
Przygotować ściereczke, posypać lekko cukrem waniliowym. Płaską formę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać masę, wyrównać. Piec w 180 stopniach ok 15 min. Nie można spiec za bardzo zeby nie pękała przy zwijaniu". Po upieczeniu odwrócic i przełozyc na ściereczke z cukrem, zdjąć papier i zawinąć w ściereczkę. Odstawic do ostygnięcia.
Migdały posypac 1 łyzka cukru pudru, dac na patelnie, podgrzac, lekko podpiec zeby były chrupiace. odstawic do wystygnięcia.
Zrobić mase. Czekoladę stopić w kąpieli wodnej, schłodzić. Masło utrzeć z cukrem pudrem, dodać czekoladę, rum, wymieszać. 3 łyżki kremu odłożyć. Biszkopt rozwinać posmarować 3/4 kremu, posypac migdałami i zwinąć roladę ponownie. Z ciasta odciąć dwa grube plastry, zrobić z nich sęki, dolepić do rolady. Resztą kremu posmarować wierzch ciasta, widelcem zrobić podłużne falujace bruzdy imitujące wzór kory drzewa. Udekorowac kandyzowanymi wiśniami i listkami z cukrem (lub tym co mamy pod ręką) oraz posypac cukrem pudrem, który imituje śnieg. Odstawic do schłodzenia. Delektowac się widokiem zaskoczonych gości i rodzinki gdy zobaczą to cudo.