Na 4 duże kokilki:
Deser który w szczególności przypadnie do gustu miłośnikom czekolady. Bardzo słodki i rozpływający się w ustach. Przepis pochodzi z książki "Gotowanie krok po kroku. Ciasta i desery". Aby złamać nieco jego słodycz podałam go z kwaskowatymi malinami, polecam :)
Masło kroimy w kosteczkę i wkładamy do rondelka.
Na wierzch kładziemy kosteczki czekolady.
Na małym ogniu rozpuszczamy całość, mieszając do połączenia składników.
Gdy masa będzie gładka, zdejmujemy ją z ognia.
Jajka ubijamy z cukrem przez ok. 10 sekund.
Roztopioną czekoladę wlewamy do jajek i krótko mieszamy trzepaczką.
Stopniowo dodajemy mąkę i mieszamy.
Masę przelewamy do kokilek i pieczemy ok. 15 minut w 180 stopniach.
Deser będzie gotowy gdy po poruszeniu kokilki środek deseru nieznacznie zareaguje na wstrząs.
Należy uważać aby nie piec go za długo ponieważ wtedy wyjdzie nam murzynek ;)
Możemy podać go z malinami.
Smacznego :)