- 0,5kg soczewicy czerwonej,
- 1/4 średniego selera startego na drobnej tartce jarzynowej,
- średnia cebulka pokrojona w dość drobna kostkę,
- 3 ząbki czosnku pokrojonego w plasterki,
- oliwa, przyprawy (jakie kto lubi, ja daję sól i Vegetę)
Przepis "przywiozłam sobie" z Włoch. Tam zrobioną w ten sposób soczewicę zieloną jada się w Nowy Rok (i nie tylko) na szczęście, do faszerowanych nóżek wieprzowych. Dodatkowo - jest pysznym dodatkiem do drugiego dania!
1. Soczewicę wypłukać, zalać w garnku wrzątkiem i zostawić na ok. pół godziny.
2. W garnku "docelowym" zeszklić na oliwie cebulkę i czosnek, dodać seler i chwilę poddusić.
3. Dodać odcedzona soczewicę, zalać wodą do poziomu warzyw. Doprawić. Moja soczewica po 8 minutach była wręcz "rozłażąca się", więc radzę pilnować.
A tutaj ciekawostka - "szczęśliwe kopytko z soczewicą".
Smacznego!
Wstyd się przyznać, soczewice odkryłam jakieś 4miesiące temu :/ dziekuję za przepis, napewno skorzystam
A ja tak zrobię farsz do pierogów ....dzięki za przepis :)
Fajny przepis. Szczególnie brązową soczewicę warto jeść - zdrowe dania z soczewicy. Brązowa soczewica ma dużo właściwości zdrowotnych.
Fajne i proste zamiast nudnych kasz i ziemniaków
Dzięki za pomysł, będą powtórki :)
A ja wole juz nudne kasze,niz taka mamalyge.
Tak, łatwo soczewicę rozgotować Smakuje lepiej niż wygląda