A da się inaczej, żeby mokry ser nie zdusił ciasta - moim zdaniem zawsze tak wyjdzie na pograniczu, chyba, że znasz jakiś sposób.
Chyba jedyna na to rada... suchy ser i mało tego sera ;)
Fakt twarogi u nas bardziej gliniasto - sewratkowe niż sucho - sypkie ale spróbuje '' zmierzyć '' się z kołoczykiem i zaklaczyka wyeliminuje ... -:) O efektach nie omieszkam powiadomić i fotkę dołącze .. :) . Przypomniłaś mi babciny sposób na wilgotny twaróg .... ;)
Zrobię na kruchym spodzie bo nie chcę jeść zakalca
Nie wiesz co tracisz ;)
A mnie wcale taki zakalec by na takim kołaczu nie przeszkadzał,juz od dawna mam na takiego ochote.Można zrobić pół na pół z makiem? Ja zawsze jak robie ser do ciasta drożdżowego to daje same żółtka bez białek,może temu wychodzi zakalec,bo ser jest za mokry? Nie wiem tak tylko sobie myśle,ja kołacza i tak zrobie.
Acha,a tą miarkę z czego bierzesz? Opakowanie po jogurcie może być?
Ale to właśnie nie na tym polega, aby kołocz miał dużo puchatego ciasta i mało suchego sera! Ma być odwrotnie! Mało ciasta a duuuużo sera. Mokrego, dobrze doprawionego sera!
W jakiej temp. i przez ile piec to ciasto?
Możliwe, że to wina białek... Podejrzałam inne kołocze i też jest taka przezroczysta mała niteczka zakalca. Nigdy na to nie zwracałam uwagi :) A może też być wina ciasta, bo powinno być bardzo zwarte jak na pizze, a moje było trochę rzadsze i bardzo wyrosło. Swoją drogą, zauważyliście, że na pizzy jak się doda mokre składniki, też jest taka maźglata warstwa - zakalec też to jest, ale wszystkim smakuje :) Polecam kołocz - jest na prawdę dobry. A jak ktoś wymyśli jak wyeliminować zakalca pod tym serem to niech da znać!
Ja mam takie miarki metalowe kupione w Tesco. A piekę 45 min w 180 stopniach - dodałam już info do przepisu.
aloalo ale w tym wypadku ciasta nie ma ... jest surowa warstewka i nie sądzę aby sląskie gospodynie takie ciasta piekły . Jeżeli sie mylę , wejde pod stół i zaśpiewam -:)
Ciasto wyszło mi żadkie,że mieszałam go łyżką(następnym razem dodam więcej mąki),a po upieczeniu kołacz wyszedł cały zakalcowaty,ciasto mokre od sera,choć boki i spód wypieczone.Mimo tego wszystkiego kołacz dobry w smaku,jeszcze kiedyś spróbuje,go zrobić z maymi zmianami
Magda zakalec zakalcem,ale pół blachy już kołacza nie ma,a mąż poszedł po następny kawałek!
megi65 (2011-09-29 21:50)
Oj jeśli mnie stary wzrok nie myli w kołoczyku lekki zakalec ? i ser zdusił ciasto drozdzowe .. Tak ma wyglądać ?