Błąd,miałam napisać "swojskiej kurzyny".
Do rosołu nie dodaję nigdy vegety, ziarenek smakowych ani kostek rosołowych. Zasze musi być kurczak, seler naciowy i korzeń, marchewka, podpieczona cebulka, może być kawałek kapusty, pora, lubczyk, korzeń pietruszki sól i pieprz. Nie dodaję nigdy ziela ani listków laurowych. Jak wiele jest domów, tak wiele szkół gotowania rosołu. :)
Ziarenka smaku i kostki rosołowe składają się z tego samego.
Robie taki sam rosół,czasem dodaję kawałek mięsa wołowego z kością,liść laurowy i ziele angielskie,a garnek przykrywam tylko do połowy,pychota!!
Rosolek super! ;) przypomina mi smak rosolu mojej mamy, a aktualnie jestem 2,5 tysiac km od niej, wiec dziala mi na zmysly! ;) Super! ;)
Pozdrawiam ;)
Spróbowałam już trzeci raz - mnie bardzo smakuje, mogę polecić. Szybko się robi, w smaku jest pyszny. Dodaję dużo świeżo mielonego pieprzu. Zamiast ziarenka smaku dodaję ekologiczną jarzynkę. POLECAM! :)
Beata567 (2006-09-14 15:28)
Zapomniałaś chyba o maggi- dla mnie to podstawa :)