ok. 3 szklanki mąki tortowej, szklanka mleka, 2 jajka, pół paczki świeżych drożdży, pół szklanki drobnego cukru, 25 g margaryny do pieczenia, 2 łyżki wody, świeże jagody.
Jest to moje popisowe ciasto na lato. Najpierw całą rodziną idziemy do lasu nazbierać jagód. Tak – zbierany je własnoręcznie. W lesie jest cisza, spokój, nie słychać nic oprócz odgłosów zwierząt i szumu drzew. Można wtedy sobie pogadać od serca i w ten sposób połączyć przyjemne z pożytecznym. Bardzo lubię te nasze spacery do lasu, nie tylko na jagody, ale i na grzyby. Mam z tego niezłą frajdę.
Drożdże należy rozrobić w ciepłym mleku. Do miski wrzucić mąkę, jaja, cukier, margarynę, mleko i drożdże. Wyrobić ciasto na gładką masę i odstawić na ok. 30 min w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Połowę ciasta nakładam do wysmarowanej tłuszczem formy. Dodaję świeże jagody i nakładam pozostałe ciasto. Pieczenie trwa ok. 40 minut w temp. 180°C.
Z tego co wiem, właśnie tym ciastem mama usidliła tatę i w ten sposób są ze sobą już 25 lat. Co roku na rocznicę ślubu piecze to ciasto w nowej wersji. Mam nadzieję, że kiedyś moje dzieci będą je robiły dla mnie i mojego męża span style="mso-char-type: symbol; mso-symbol-font-family: Wingdings;">J