rewelka, własnie szukałam przystawki na przyjęcie :)
Pralinki przez krótki czas cieczyły się zainteresowaniem na imprezie sylwestrowej... a później to zaiteresowaniem cieszył się już tylko przepis, bo po pralinkach ślad zaginął.
Zrobiłam z orzechami laskowymi i włoskimi.
Wyglądały ślicznie, smakowały bardzo.
Muszę powiedzieć , że kiedy trafiłam na ten przepis , postanowiłam go natychmiast wypróbować, bo uwielbiam nowości . Stwierdzam : rewelacja ! Niesamowicie egzotyczny i niebanalny smak , taka popisowa przekąska na okazje duże i małe .
Już mam dosyć tych pralinek są tak rewelacyjne że teraz co impreza musze je robić,znikają błyskawicznie,oprócz tego super wyglądają. POLECAM.PYCHOTKA.POZDRAWIAM.
Ja z uporem maniaka, Twoje pralinki podaję w formi sałatki i naprawdę swietnie sie to sprawdza
Na pewno się sprawdza w formie sałatki:) Tym bardziej tak podanej. Śmieszny zbieg okoliczności, bo ja wczoraj na moich urodzinach też podałem sałatkę w formie takiej rybki z ogórkowymi łuskami.