2 polędwiczki wieprzowe (około 60-70 dag)
sól, pieprz
ser mozzarella
2 łyżeczki tymianku
1 czubata łyżeczki bazylii
1/2 łyżeczki rozmarynu
10 łyżek oliwy z oliwek
2 -3 ząbki czosnku
2 duże pomidory
Polędwiczki umyć, wytrzeć papierowym ręcznikiem. Pokroić na kawałki (grubość na dwa palce) lekko rozbić ręką.
Czosnek rozgnieść przez praskę lub drobniutko posiekać, posolić, posypać pieprzem, dodać bazylię, łyżeczkę tymianku i rozmaryn. Wszystko zalać 6 łyżkami oliwy z oliwek i wymieszać, natrzeć marynatą polędwiczki i odstawić na 1-2 godz do lodówki.
Polędwiczki wyjąć z marynaty, lekko wytrzeć papierowym ręcznikiem i obsmażyć na oliwie z oliwek po minucie z każdej strony.
Obsmażone ułożyć w naczyniu do zapiekania, położyć po plastrze pomidora i wstawić do piekarnika nagrzanego w 180 st C zapiekać około 8-10 min.
Po tym czasie na każdą polędwiczkę ułożyć po plasterku mozzarelli posypać ziołami zapiekać 1,5-2 min, aż ser się rozpuści.
Smacznego.
Przepyszne!!! Normalnie byłam z siebie dumna ;) Mięsko robi się błyskawicznie, jest mięciutkie, aromatyczne... Nic dodać, nic ująć! Dziekuję za przepis :)
Pyszne było...:) A dzieciakom jak smakowało, aż miło było popatrzeć jak znika wszystko z talerza :) Na pewno zrobię jeszcze nie raz :)
szybkie i dobre! polecam
Hejka,
Skoro polędwiczki po włosku to wypadałoby podać z makaronem, jakim najlepiej? Czym udekorować żeby ładnie się prezentowało na talerzu? Jakąś może zupkę - krem wcześniej zaserwować. Co proponujecie? Chcielibyśmy dobrze się zaprezentować przed gośćmi.
Dzięki, pozdro...
Proponuję makaron z pesto rukola-orzech (makaron wg uznania) a krem jest pyszny z cukinii z kleksem gęstego sosu czosnkowego z dodatkiem groszku ptysiowego.