Makę, palmę, 1/2 szkl. cukru, proszek, żóltka, aromat posiekać nożem lub podrobić i zagnieść ciasto. Podzielić na 3 części formując podłużne "bagietki". Do jednej z nich dodać kakao i zagnieść do uzyskania jednolitej masy. Ciasto odłożyć na 1/2 godz. do zamrażalki.
Po wyjęciu ciasta z zamrażalki zetrzeć jedną białą część ciasta na tarce do warzyw o grubych oczkach ( ja uzywam bębnowej tarki) prosto na blache posmarowana tluszczem i posypaną bułką tartą. Rozłozyć owoce-można dosłodzić. Posypać startym ciemnym ciastem. Przykryć pianą z ubitych jaj z cukrem i domieszaną mąką ziemniaczaną. Ostatnia warstwa: posypać jasnym ciastem.
Piec 35-40 min. w temp. 180-200 st.C.
P.S.Smaczne, łatwe w wykonaniu i zawsze się udaje:)
eNka (2005-12-20 16:41)
Cześć Zinka:) Podałaś przepis na jedno z moich ulubionych ciast. Faktycznie jest fenomenalne i ja również piekę je bardzo często. Mam tylko małą uwagę, w składnikach nie uwzględniłaś proszku do pieczenia (ja sypię 1,5 łyżeczki). Zamiast owoców rozsmarowuję dżem z czarnej porzeczki lub truskawkowy (bo ten sama robię). Pozdrawiam