Ja nie daję jogurtu do tych placuszków, tylko biały zmielony ser i tylko dwa jajka na 1/2 kg twarogu, jednak radzę zrobić wg przepisu to napewno wyjdą smaczne.A co do odsącznia z nadmiaru tłuszczu to daję kilka papierowych ręczników i po kłopocie . Pozdrawiam!
Placuszki pycha. Na następny dzień podsmarzyliśmy to co zostało i również były dobre. Dziekuje za przepis.
hmm robiłam dzisiaj te placuszki i bardzo mnie zastanawia ta ilość mąki czy aby napewno to jest 15 dkg czy może chodziło o 15g. dałam wszystko według przepisu, ale masa przed dodaniem piany ledwo się wymieszała mikserem, więc dodałam jeszcze jedno jajko do "rozrzedzenia". Oczywiście placuszki się usmażyły ale moim zdaniem jest w nich o dużo za dużo mąki, przez co w smaku ser był mało wyczuwalny a po ostygnięciu robią za bardzo zbite.
Uwielbiam te placuszki,pyyycha
Placuszki bardzo smaczne. Zrobiłam z połowy porcji... i zjadłam sama ale z racji ciąży nie mam żadnych wyrzutów sumienia ;) PYCHA! Tylko ciasto bardzo gęste i nie mogłam poradzić sobie z formowaniem placuszków na patelni. Ciasto wściekle trzymało się łyżki. Może doradzisz Autorko przepisu jak to robisz albo czym ewentualnie rozrzedzasz ciasto żeby je lepiej transportować na patelnię?
Placki w smaku ok, ale konsystencja ciasta też była u mnie zbyt gęsta, placki nie dawały się uformować na patelni:( Rozrzedziłam ciasto jogurtem, ale placki w trakcie smażenia strasznie "piły" olej, były bardzo tłuste. Musiałam zużyc sporo ręcznika papierowego:)