przepis ten, tak jak większość moich przepisów na makarony, pochodzi od mojego kumpla Redentiego, który jak każdy prawdziwy Włoch, potrafił zrobić nieziemską pastę ze wszystkiego i w każdych warunkach, również w warunkach polskiej ubogiej studenckiej lodówki :)
makaron ugotować w dużej ilości osolonej wody z odrobina oleju
powinien być lekko twardawy
na rozgrzana oliwę wrzucić pokrojoną w cienkie piórka cebulę i posiekany czosnek
posolić, popieprzyć i mieszając zeszklić uważając, aby się nie zarumieniło (zrumieniona cebula daje nieprzyjemny gorzkawy smak)
do cebuli wrzucić pokrojona w drobną kostkę cukinię, mieszając poddusić chwilę
do warzyw wrzucić pomidory z puszki, dusić aż cukinia zmięknie
pod koniec gotowania dodać kilka łyżek słodkiej smietanki, gotować jeszcze chwilę, doprawic świeżą bazylią
do garnka z warzywnym sosem wrzucić odsączony NIEPŁUKANY makaron, porządnie wymieszać na małym ogniu
rada:
jeśli pomidory nie są zbyt słodkie, można dodać odrobinę cukru
można także dodać trochę keczupu lub koncentratu, albo łyżkę fixu do sosu neapoli
kinga2 (2008-07-20 22:25)