Masa orzechowa:
- 7 jajek + 2 białka pozostałe z ciasta
- 200 g cukru
- 250 g mielonych orzechów włoskich
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
Dodatkowo:
1 słoiczek konfitury wiśniowej
Masa orzechowa: Białka (9 szt.) ubić na sztywną pianę z dodatkiem soli. Teraz dodawać stopniowo cukier, wciąż ubijając. Następnie dodawać po jednym żółtku, nie przerywając ubijania. Orzechy wymieszać z proszkiem do pieczenia i bardzo delikatnie wymieszać z masą białkowo-żółtkową.
Wylać masę na ciasto w blaszce
Drugą część ciasta również rozwałkować i delikatnie ułożyć na masie orzechowej.
Całość pieczemy w piekarniku nagrzanym do 175-180 stopni, przez ok. 50-60 minut.
Kleo, bardzo się cieszę, że posmakowało.
W tym tygodniu i ja biorę się za to ciacho, dam znać jak wyjdzie.
Właśnie się piecze Twoje ciasto i muszę powiedzieć, że trochę się przestraszyłam, bo jak wylałam ten orzechowy biszkopt na ciasto kruche, to stwierdziłam, że drugi placek kruchy zapadnie się w cieście orzechowym, ale tak się nie stało i siedzi już sobie w piecu. Jutro dam znać jak smakuje i postaram się wstawić zdjęcie, pozdrawiam Basia.
Tak szczerze, to mnie to ciasto nie zachwyciło, ale za to gościom bardzo smakowało, dla mnie było dość suche.Najważniejsze, że smakowało gościom (kwestia smaku), pozdrawiam.
Upiekłam i bardzo mi smakował. Na wierzchu zrobiłam liczne esy-floresy z polewy z gorzkiej czekolady. Wg mnie zaletą jest to, że od razu jest gotowy placek /nie trzeba przekładać/, co w nawale prac jest ważne, jak też to, że ładnie się prezentuje i nie jest z masą.
Dzięki za udostępnienie przepisu.
Ciasto bardzo smaczne. Wyszło dokładnie tak, jak na zdjęciu, super