CIASTO:
W garnku roztopić margarynę. Dodać do niej cukier, wodę i kakao. Wymieszać, podgrzać, zestawić z ognia.
W oddzielnym naczyniu wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia.
Do jeszcze ciepłej masy kakaowej dodać żółtka i mąkę. Wymieszać.
Z białek ubić sztywną pianę i delikatnie połączyć ją z pozostałymi składnikami. Ciasto wlać do formy. Ja używam blaszki o wymiarch 28x24 cm. Piec w temperaturze 180 stopni ok.35-40 minut. Gotowego murzynka wystudzić i przekroić na pół.
KREM KOKOSOWO BANANOWY:
Banany obrać, pokroić w drobną kostkę i skropić sokiem z cytryny.
Schłodzoną kremówkę ubić z cukrem pudrem i "śmietan-fixami". Dodać do niej banany i wiórki. Delikatnie wymieszać. Jeśli akurat macie pod ręką macie niepotrzebną czekoladę, możecie pokroić ją w kostkę i też wrzucić do kremu :)
A TERAZ...
Pierwszą część murzynka posmarować połową kremu. Przykryć drugim plackiem i rozmarować na nim pozostały krem.
Wiórki zrumienić na złoto na suchej patelni i obficie posypać nimi ciasto.
Smacznego, smacznego, smacznego!!!!!!!!!!