1 słoik marynowanych pieczarek (420g po odsączeniu)
1 puszka kukurydzy
3 duże ziemniaki
2 marchewki
3 jajka
3 ogórki konserwowe
60g żółtego sera,
1 duża pierś z kurczaka
sól, pieprz, przyprawa złocista do kurczaka (do doprawienia kurczaka do smaku)
olej do smażenia
pęczek szczypiorku
kilka łyżek majonezu
Marchew i ziemniaki ugotować w mundurkach. Ostudzić, a następnie obrać z łupin i pokroić w kosteczkę.
Ogórki również pokroić w kosteczkę, lekko odcisnąć.
Kukurydzę i pieczarki odsączyć z zalewy.
Jajka ugotować na twardo, obrać i drobno posiekać.
Ser żółty zetrzeć na tarce o średnich oczkach.
Pierś kurczaka pokroić w kostkę, doprawić solą, pieprzem, przyprawa, skropić olejem, odstawic na chwilę. Usmażyć kurczaka. Ostudzić.
Szczypiorek drobno posiekać.
Przykrywamy sałatkę folią spożywczą i odstawiamy do lodówki (najlepiej na całą noc).
Następnego dnia wyjmujemy sałatkę z lodówki, ściągamy górną folię, a sałatkę odwracamy do góry dnem na płaski talerz. Delikatnie zsuwamy obręcz tortownicy, uważając, by nie popsuć kształtu sałatki. Ściągamy pozostałą folię i gotowe.
Warto wziąć większy talerz, jeśli sałatka nieco sie "rozjedzie" w cieple, nie spadnie na stół....
Przepis znaleziony w internecie.
SMACZENGO!