5 średnich jajek ugotowanych na twardo
1 jajko surowe
1 łyżka bułki tartej
1 cebula
1 łyżka oliwy lub roztopionego masła
8-12 małych zielonych oliwek bez pestek
szczypta soli
szczypta pieprzu
1 łyżka posiekanego koperku
2 łyżki drobno startego sera żółtego
Cebulę obierz, posiekaj, zeszklij na oliwie lub maśle. Osól w trakcie smażenia, aby była delikatniejsza w smaku.
Jajka ugotowane na twardo obierz, dokładnie rozgnieć widelcem, wymieszaj z ostudzoną cebulą, drobno startym żółtym serem, jak najdrobniej posiekanymi oliwkami, koperkiem, surowym jajkiem i przyprawami.
Jeśli masa nie jest wystarczająco spójna, połącz ją z bułką tartą i odstaw na godzinę-dwie do lodówki.
Łyżką nabieraj jednakowe porcje masy, formuj okrągłe płaskie kotlety. Każdy możesz dodatkowo obtoczyć w cienkiej warstwie bułki tartej.
Kotleciki jajeczne uwielbiam, ale nigdy nie robiłam z oliwkami, muszę spróbować.
Ślinka cieknie patrząc na zdjęcie :)
Dzięki :D Są zwolennicy i przeciwnicy kotletów jajecznych - to rzecz gustu. Ja bardzo lubię. Pojawiają się u nas w domu regularnie co kilka miesięcy w różnych wariantach :)
Jestem wielką miłośniczką dań z jajkami na twardo, a już kotletów jajecznych w szczególności. Według tego przepisu robię je regularnie. Połączenie z oliwkami jest wyśmienite. Bardzo dziękuję za przepis i pozdrawiam serdecznie :)
Wszelkie potrawy z jajkami są po prostu świetne i kotlety też do nich należą. :) Od czasu do czasu i u mnie pojawiają się takie kotleciki, ale moja wersja jest nieco inna, bo dodaję zamiast zielonych czarne oliwki i lekko skarmelizowaną paprykę oraz natkę. :)
Dawno nie smażyłam kotletów jajecznych - za to zachwyciłam się smakiem ziemniaczanych ze szpinakiem - muszę powtórzyć i obfocić :)