1 kg malin
1 kg cukru żelującego (np. ''Diamant'')
Owoce umyć ,wrzucić do garnka -zmiksować i zagotować.
Do zmiksowanych owoców wsypać 1kg cukru żelującego i doprowadzic do wrzenia cały czas mieszając .Gotować przez ok 5 min od czasu do czasu mieszając.
Gorącą konfiturą napełnić słoiki i natychmiast je zamknąć.
(ps. W czasie Przeziębień, Gryp jak znalazł)
Na pewno pyszne, zwłaszcza zimą do herbatki, ale ... Twój przepis to raczej dżem, marmolada, przecier, ale nie konfitura. Konfitury to owoce całe lub pokrojone na kawałki, smażone w syropie cukrowym i na pewno nie zawierają żadnych cukrów żelujących.
To można nazwać jedynie konfiturką-a po drugie mój mąż jest wrażliwy na pesteczki....robiłam z malin i z porzeczek ale przecierałam na sicie.
Macie racje-nie jest to typowa ,,tradycyjna'' konfitura- ,ale tez dobra:)
Miałam akurat taki cukier w domu to zrobiłam-- i dodałam na wielkie żarcie- jak ktoś chce może zrobić ,a jak nie to nie :)