2-3 średnie marchewki
1 pomarańcza
2 jabłka
1 gruszka
Znalazłam idealny przepis na domową karotkę. O wyraźnym, lecz nie dominującym smaku marchewki, która fajnie komponuje się z pozostałymi owocami. Nie wiem, czy podzielicie mój zachwyt, ale zachęcam do wypróbowania połączenia marchwi nie tylko z pomarańczą i jabłkiem, ale jednocześnie z gruszką, najlepiej odmiany konferencja, która pełnię urody i smaku odsłania dopiero po pozbawieniu jej skórki.
Marchew wyszoruj, odetnij końcówki. Z jabłek i gruszki wytnij gniazda nasienne, gruszkę obierz. Pomarańczę obierz i pozbaw białej skórki.
Wszystkie owoce podziel na mniejsze cząstki, umieść w sokowirówce, wyciśnij sok.
Wymieszaj i podaj.
...szukam dobrej sokowirówki....może polecisz mi swój sprzęt AGD.....pozdrawiam:)
Cześć Lizbona, ja sokowirówki z prawdziwego zdarzenia wcześnie nie miałam, próbowałam jedynie soków ze sprzętu niższej klasy (nie pomnę producenta) zakupionego przez znajomą. Chwaliła sobie, ale niestety pozostałości po wyciśnięciu były bardzo mokre. W lutym dostałam do przetestowania sokowirówkę Philipsa - dokładnie ten model, którego dziubek wystaje na zdjęciu i jestem pod wrażeniem skuteczności działania i kultury pracy. Niestety kosztuje sporo, ale wyciska soki z prawdziwego zdarzenia, mętne z pyszną pianą (jest też sitko do oddzielania piany, jeśli ktoś nie jej lubi). Wiadomo, że najlepsze na świeżo, po odstaniu kilkugodzinnym rozwarstwiają się i przebarwiają (np. z jabłek). Miałam też okazję przetestować sokowirówkę dokręcaną do robota kuchennego, też jest niezła i choć nieprawdą jest powiedzienie, że jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego, jednak prawdziwsze będzie stwierdzenie, że sprzęt przeznaczony do wykonywania konkretnej czynności sprawdzi się lepiej. Zaraz pogrzebię w archiwum zdjęć, czy mam jakieś fotki sokowirówki podczas pracy i sprawdzę model, jeśli chcesz wiedzieć, który to.
....dziękuję:)....i jakbyś mogła to podaj ten model....
Wygrzebałam zdjęcia tego cuda:
O ile się nie mylę jest to to model HR 1871 , który ma 800 wat
Ha, a wcale że nie :) pospieszyłam się z odpowiedzią i wkleiłam zdjęcie sokowirówki osobnej, a do tego przepisu została wykorzystana właśnie sokowirówka nakręcana na robota kuchennego - sok wyszedł pierwsza klasa, a więc z czystym sumieniem i gorąco mogę Ci polecić model robota kuchennego z dodatkową funckją wyciskania soków :) Jest to mój najukochańszy sprzęt - ma tarcze do szatkowania, kubek koktajlowy oraz nóż do cięcia i plastikowy do wyrabiania.
A oto szerszy kadr:
...jeszcze raz dzięki:)...