Bardzo ciekawy pomysł!!!! Czy naprawdę potrzeba, aż godziny, by herbaciany wzorek odbił się na jajku???
Jajeczka są ciekawe na zdjęciu, ale chyba nigdy nie spróbuję gotowanych 75 minut. Barwiłam jajka na Wielkanoc, i po ugotowaniu ( 7 minut ) przełożyłam do barwnika - na 3 minuty. Nie zauważyłam, ze 2 jajka były pęknięte. Po obraniu ze skorupek, zobaczylam śliczny - i zupełnie przypadkowy - marmurek.
Naprawde w smaku nie czuje się różnicy, tak długo się gotuje,żeby zafarbowały od herbaty, mozecie spróbować krócej i potrzymać trochę w tej herbacie.
Robiłam takie jaja, ale dawałam znacznie więcej przypraw. Oprócz soli i herbaty dodawałam sherry, sos sojowy, utłuczone w moździerzu pieprz, goździki, ziele angielskie,kolendrę. Jaja gotowałam 30 minut, wystarczyło.
ślicznie to wyglada ,extra pomysł, na pewno wypróbuję:)
Tak dlugo gotowane jajka traca calkowicie swoje wartosci odzywcze.
bocian (2008-04-04 13:17)
Powiedz mi dlaczego aż 75 minut trzeba gotować te jajka