Jabłuszka nadzwyczajne. Robię je już od 3 lat. Wytrzymują w słoiczkach bardzo długo, tak jak każdy inny dżem, czy konfitura. Nie mam dostępu do championów, więc używam boskopa lub szarej renety. Nie rozpadaja się. Wspaniale nadają się jako nadzienie do rogalików.
Witam, proszę mi napisać jakie najlepsze odmiany jabłek będą do tego przetworu???i jeszcze się zapytam czy te jabłuszka wychodzą gęste???długo trwa to gotowanie w tym syropie???
Pysiu ... jak zwykle nie pytana odpowiem ale po przerobieniu 8 kg mam już jakieś doświadczenie . .Jabłka nie są gęste ale to wszystko zależy od syropu do jakiego momentu go odparujesz . Jabłek długo nie gotowałam ale to czasu kiedy straciły swoją surowosć, w zasadzie takie blanszoawnie. Moim zdaniem najlepsze odmiany to Cortland, Złota Reneta, Paula Red. Na porcje wziełam 4 kg- fakt wiecej soku i trochę dłużej gotowałam syrop ale za to mam wiecej słoiczków. Do paru słoiczków wlałam trochę rumu 54 %.. to będzie wersja dla dorosłych
Kochana megi65 pięknie Ci dziękuje za odpowiedź, wow dodatek rumu brzmi fantastycznie:)a co myślisz o antonówce??to ciekawe jabłko, ale nigdy nic z nim nie robiłam:)czy ilość cynamonu jest odpowiednia na tą porcję?czy coś zmieniałaś może?na zdjęciu w ogóle nie widać cynamonu
Pysiu..a wiesz,że stałam przy straganie i patrzyłam na cudniej urody antonówki ale przypomniałam sobie jak babcia robiła nam mus na szybko jesienią ...zrezygnowałam. Na ciasto nie na lepszych ale do karmelu nie ryzykowalam.
Cynamon zredukowana do 2 łyżeczek i dobrze, smak wyczuwalny. Jutro idę na stragan, znieść moim owocowym dziewczynom bo zawsze mnie obsługują z uśmiechem.
Oczywiście wersja %.
Pyszne, polecam !!!!! :)