Oczyszczone grzyby pokroić w paski, cebulę w drobną kostkę. Włożyć do garnka, dodać sól, wlać wodę i dusić 12 minut,czyli do chwili, odparowania nadmiaru soku.
Dodać kwasek cytrynowy rozpuszczony w łyżce wody, zagotować. Gorące włożyć do słoików, zamknąć, i pasteryzować słoje 0,5 litrowe około 1 godziny, a większe o 20 minut dłużej.
Po wyjęciu z pasteryzacji możliwie szybko ochłodzić, sprawdzić szczelność zamknięcia i odstawić do zimnej piwnicy lub spiżarni.
po otwarciu słojów zimą wystarczy grzyby zagotować z tłuszczem lub śmietaną i mamy dodatek do makaronów, ryżu czy ziemniaków.
figencja (2008-08-19 15:34)
Robię takie grzybki już od lat - głównie opieńki (w/g mnie to przepyszne grzyby i dobrze je się zbiera),ale bez cebulki - tylko w sosie
własnym z dodatkiem oleju i soli do konserwacji.Za to zimą duszę cebulkę z czosnkiem i wrzucam na to przygotowane grzybki ze słoika -
w kilka minut wspaniała pacznąca jesienią potrawa.Oczywiście służą także jako dodatki do innych potraw.
Zarłoczki!.Korzystajcie z przepisu Teresy (bo warto) i co?Na g r z y b y !!!!!!!!.
Pozdrowionka.