Wielki to dla mnie komplement taki komentarz, szczególnie że "gorący pies" z Twojego zdjęcia aż zachęca do ugryzienia :) Bardzo się cieszę, że zasmakowało!
Witaj Wkn, ja robiłam te śliczne pieski już dwa razy z lekką modyfikacją. Zamiast oregano dodałam zioła prawansalskie( ponieważ nie miałam oregano ), szczyptę soli i granulowany czosnek. Ciasto jest idealne, elastyczne i pięknie się wałkuje. Pychotka . Bardzo dziękuje za tak wspaniały przepis. Pozdrawiam
Alicjo, bardzo mnie ucieszył Twój komentarz odebrany na koniec dnia. Zawsze, gdy dodaję sprawdzony przepis, który udało mi się opracować, liczę na to, że komuś się przyda. Czasem są to przepisy, które powstały pod wpływem impulsu, inne rodzą się na konkretne zamówienie. Do gorących psów na pewno wrócę nie raz - nie tylko dzieci je lubią :)
Bardzo dobre, łatwe w przygotowaniu, często goszczą na naszym stole. Dziękuję za fajny przepis.
Dzięki za komentarz Bodziu25, super, że smakowało i że Gorące pieski znalazły kolejnych amatorów :)
ja tez robilam wyszly wysmienite przekazalam przepis siostrze tez im smakowalo dziekuje za przepis
APM (2011-12-17 23:11)
Zrobiłam z połowy porcji, wyszło mi 7 sztuk i... mało mi :-) zniknęły od razu a jest nas tylko dwoje (wstyd się przyznawać). Jednym słowem gorące psy są BOSKIE ! Chyba trochę za grubo rozwałkowałam ciasto bo większość mi bardzo urosła, co nie zmienia faktu że są przepyszne :-)