Przepis pochodzi z książki "Kuchenne rewolucje" Magda Gessler. Nie byłabym sobą gdybym go lekko nie zmodyfikowała. Gołąbki są smaczne, polecam...
Mięso mielone wkładamy do miski. Dodajemy wcześniej ugotowany ryż, surowe jajka, pokrojoną w drobną kostkę i usmażoną na maśle cebulę, sól i pieprz. Wszystko dokładnie mieszamy na jednolita masę. Gotowy farsz nakładamy na obgotowane liście kapusty. Zwijamy gołabki i wkładamy do garnka, którego dno wykładamy pozostałymi liśćmi i zalewamy szklanką gorącej wody . Wlewamy 2 puszki pomidorów. Dodajemy pastę pomidorową, lubczyk, ziele angielskie, liść laurowy,majeranek sól, pieprz i cukier.
Gotujemy ok 1h na wolnym ogniu pod przykryciem.
Gdy gołąbki sa gotowe, wyjmujemy je z garnka, a sos miksujemy, wraz z liśćmi kapusty. Przecieramy przez sito.
Gołąbki podajemy polane sosem.
SMACZNEGO.
Gołąbki wyjątkowo smaczne-przyprawy bardzo dobrze dobrane. PIątka! Robiąc na zapas (i prezent) z podwójnej porcji (1 kg mięsa) miałam tylko wątpliwości, co do ilości jajek w farszu gołąbkowym. zmniejszyłam ich ilość do 3. Farsz i tak wyszedł mi bardzo zwarty. Ale gołąbki pyszne.
Wczoraj zrobione:) Pychotka! Bardzo dobry przepis.
A po co jajka?- Robię takie gołąbki tylko nie dodaję jajek i wychodzą zwarte. Sos robię osobno bo gdy się go robi w garnku gołąbki wypiją cały sos, a gołąbki zapiekam w piekarniku na 180 stopniach ok godz. Dobrze też jest przyciąć twardszą część z liścia kapusty.
Jajka zbędne, bo ryż i surowe mięsko wszystko skleją. To nie mielone smażone na patelni, zapiekane w piekarniku i zawinięte w liście kapusty nie rozlecą się. Poza tym surowe wołowe, nawet mielone musi być odpowiednio kruche, by doszło razem z wieprzowiną, czyli dobre jakościowo, młode.