Witam,cieszę się,że ten orginalny przepis znalazł Twoje uznanie.Kiedy pierwszy raz jadłam te śledzie,chciałam tylko spróbowac aby nie urazić gospodyni i od tamtego czasu te sledzie są przebojem w moim domu i jeszcze nie zdarzyło się ,aby ten kto je jadł nie poprosił o przepis.
Sledziki są super. Polecam wszystkim. Zrobiłam tylko troche na próbe i nawet nie zdążyłam zrobic zdjęcia bo bardzo szybko znikneły. Rodzinka złożyła już zamówienie na wigilie.
Przepyszne sledzie! Miodu sie wogöle nie wyczöwa, a sosik jest wspanialy.Zrobilam wczoraj na dzisiaj zeby troche przeszly, ale juz nie wiele ich zostalo a zrobilam z podwöjnej porcji.Dzieki za przepis.
mam pytanko... a co z tym olejem? na całości smażyc ta cebule? bardzo proszę o odpowiedz. dzieki
Witaj ermo,oczywiśćie na całym oleju,dodać pozostałe dodatki i wyjdzie z tego dość gęsty sos pomidorowy.
Życzę smacznego
dziekuje za odpowiedź, jutro zamierzam zrobić śledziki, mam nadzieję zabłysnąć na świeta ,
dam znac czy smakowało!
śledzie naprawde pyszne!!!! ja dodałam jeszcze kilka rodzynek.
naprawde BOMBA! przepis wylądował w ulubionych
Dziękuje ermo,,ja też kiedy pierwszy raz jadłam tę potrawę byłam mile zaskoczona doskonałą kompozycją smakową.,tej potrawy.
Mała puszka przecieru, ile to jest mniej więcej gram, bo nie widuję go u siebie w puszkach, więc nie mam pojęcia o jaką wilekość chodzi. Kojarzę tylko takie maleńkie puszeczki wielkości pi razy oko pudełka z kremem do twarzy, to o to chodzi?
Tak to o to własnie chodzi,nie wiem ile to ma gram, ale jest taka najmniejsza puszeczka lub mały słoiczek.
Pozdrawiam
Dziś zrobiłam, wyszły pyszne, dzięki ! Wprawdzie od początku w to wierzyłam, ale kiedy sos już był gotowy i jeszcze gorący, dopadły mnie wątpliwości, a i miód było bardzo czuć (mimo że ktoś tu pisał, że jest odwrotnie), ale potem jak przestygło i zmieszałam ze śledziami, trochę postało, żeby śledzie przeszły sosem, to okazało się, że całość jest wyśmienita i wszystkim w domu smakuje:)
Bardzo dziekuję, cieszę się ,ze podzielasz moje zdanie. Kiedy robiłam to pierwszy raz byłam pewna obaw, ale efekt mnie pozytywnie zaskoczył.
Mogę z przyjemnością zaświadczyć, że śledzie są pyszne. A właściwie były bo już ich nie ma, muszę jeszcze raz zrobić Dziękuję za przepis.
Dziękuję , ciesze się ,że wciąż tu zaglada i korzysta. Pozdrawiam
Halszko, ja mam bardzo podobny przepis tylko w moim nie ma soku z cytryny i chyba proporcje są nieco inne, bo powstaje taka raczej zalewa. Smak jednak z pewnością jest podobny, czyli fantastyczny!!! To jedyny rodzaj potrawy śledziowej, którą uwielbiam (bo w sałatkach mnie nie urzeka, w śmietanie nie znoszę, a wypróbowany kiedyś przepis z grzybami i rodzynkami to była totalna kakofonia... wrrr...) tak jak i reszta mojej rodzinki i znajomi którzy mieli okazje skosztować tego specjału:)
Dzieki, ja tez lubię śledzie zrobione w ten sposób, choc kiedy je pierwszy raz jadłam, nie mogłam nadziwić się temu składowi, ale smak mnie powalił, wspaniałe i od tej pory są częstym gościem na moim stole .Pozdrawiam cieplutko
Znakomite zarowno w smaku jak i w prostocie wykonania. Przepis goraco polecam
skopolendra dziękuję, miło czytać takie komentarze.
Mam pytanie jak długo można przechowywać te śledziki .Chciała bym je zrobić na wigilię i dlatego jeżeli jest to możliwe prosiła bym o szybką odpowiedż za którą z góry dziękuję.
muszę koniecznie wypróbować :) troche dużo tego oleju w przepisie..chyba zmniejsze ilość, nie lubię takich tłusto-olejowych potraw. Ale szukam fajniego przepisu na śledzie bo te ze sklepu w różnych sosach jakos mnie nie zachecają..Pozdarwiam!
m.sosenka, one są w zalewie , nie musisz tego oleju jeść . Jednakże musi go być tyle aby śledzie były zanurzone w nim. Pozdrawiam cieplutko.
Śledzie pyszne, dodałam mniej oleju bo wydawało mi się za dużo ale i tak są świetne. Dzieki za przepis na pewno spróbuję jeszcze nie raz :-)
Śledzie pierwsza klasa, gościom i mnie baaaardzo smakowały. Na pewno zrobię jeszcze nie raz, tylko dam ciut mniej oliwy:)
Widząc tyle pozytywnych opinii, ja również wypróbuję przepis i dam znac jak nam smakowało:)
Genialny przepis- szybko, smacznie i tanio.
Mogę zadać głupie pytanie? Jakie to mają być śledzie kupione? W occie? Oleju? Wybaczcie te pytanie, ale nie jadam śledzi, chyba, że u kogoś na jakieś imprezie.
W tym przepisie chodzi o płaty śledziowe solone tak zwane Matiasy. W marketach kupić można na wagę lub są też w wiaderkach kilogramowych, zresztą w sklepach też można kupić na wagę na stoiskach rybnych. Pozdrawiam.
Po raz kolejny zrobiłam śledziki. Tym razem użyłam mniejszej ilości oleju i dodałam kilka kropelek tabasco. Pyyyszne:)
To jest to czego szukałam - ciekawa jestem jak długo można przechowywać takie śledzie w słoiku. Dziś będę robiła.
Szczerze mówiąc myślałem że będom lepsze))Ale nie są złe
Właśnie robię te śledziki i dwie uwagi:
- po pierwsze szkoda że autorka nie napisała o jakie śledzie chodzi bo skoro płaty to kupiłam marynowane a tu się okazuje że matijasy :(
- po drugie wykorzystałam już cały sos do przełożenia a wykorzystałam tylko 3 śledziki (pojedyncze płaty)
Czy będą smaczne ze śledziami marynowanymi?
Dzisiaj zamiast śledzi użyłam filetów z soli. Opanierowałam je tylko w mące, usmażyłam. Poleżały sobie trochę na papierowym ręczniku, co by z tłuszczu ociekły. Kolejną modyfikacją było zastąpienie koncentratu pomidorami w puszce. Wyszło bardzo dobre.
Robię te śledziki do kilku lat na Boże Narodzenie - cieszą się dużym powodzeniem. Są pyszne!!! Świetny przepis!
owen339 (2007-12-20 16:56)