po pierwsze - nigdy nie należy namoczonej fasoli gotować w wodzie, w której się moczyła (gotowanie w świeżej wodzie zapobiega skutkom ubocznym po spożyciu roślin motylkowych - czyli obżarstwo będzie bezwietrzne i bezwonne);
po drugie - nasza kaszanka i wyglądzie i w smaku nie przypomina hiszpańskiej morcilla (suszona kiełbasa z krwi z dodatkiem ryżu);
po trzecie - wszystkie wędliny z tej potrawy: chorizo, morcillas i jamon (suszona szynka z łopatki) są podawane oddzielnie, ale to nie ma znaczenia;
znaczenie ma brak w tej recepcie szafranu;
czesto dodawane jest też peklowane świnskie ucho i rodzaj suszonej, grubej metki - longaniza; przy użyciu polskich wędlin można poprzez dodanie mięty, oregano, anyżki i cynamonu zbliżyć się samkowo do hiszpańskiego orginału.
co do szafranu to zalezy jaki rodzaj fabady sie gotuje - jak przcuje 3 lata w hiszpanskiej restauracjii z hiszpanami kazda byla inna lecz nie widzialem aby ktorys z kucharzy uzyl szafranu- klarax bez urazy
Popieram, fabada bez szafranu to nie fabada, a poprostu fasolka po bretonsku, a fabady z kasznka sobie nie wyobrazam, pozdrawiam
@Bodek
wcale się nie dziwię, że w Anglii niektórzy hiszpańscy kucharze nie używają szafranu - oni gotują dla Anglików.
Z kolei w Hiszpanii, w miejscowościach nagminnie odwiedzanych przez Anglików nie uwidzisz hiszpańskich smakołyków: króluje fish&chips, Lager, Baas i inne wykwitne smakołyki take away.
ja pracuje w hiszpanskiej restauracjii prowadzonej przez hiszpanke plus 4 innych ludzi z hiszpanii -- wiec nie wydaje mi sie ze nie znaja sie na tym jak kuchnia hiszpanska powinna wygladac - ja polak tylko bylem na szkoleniu 3miesiecznym w madrycie moge o tym nic nie wiedziec :))))
Bodek (2005-03-18 11:23)
najlepsze jest uzycie tzw. panceta (solony wedzony boczek) i chorito (pikantna czerwona kielbasa) mozna sie rozgladnac za tym w supermarketach. dodaje wspanialy smak. :)