Na ciasto:
drożdże ok.30g
łyżeczka soli,
łyżeczka cukru,
250 gr wody lub mleka
łyżka oliwy
2-3 szklanki mąki
Nadzienie:
koncentrat pomidorowy
czerwona papryka
20 dag kiełbasy
cebula
15 dag pleśniowego sera
ulubione zioła (np. bazylia, oregano, ale może byc majeranek i kminek).
1 jajo do posmarowania ciasta, lub woda z solą
Ile wody lub mleka dodajesz do 3ch szklanek mąki? Z obliczeń wychodzi mi około 300ml ale drożdżówki są na bakier z matmą :D i różnie z nimi bywa.
Nadzienie z kaszą? Możesz coś więcej zdradzić, czy to tajemnica rodzinna?
Lubię jaglankę i chętnie podpatrzę Twój przepis na farsz.
Smosiu, żadnych proporcji nie zmieniam, wszystko tak jak w przepisie i wychodzi super, nawet trochę podsypuje, żeby sie ciasto nie kleiło. Nadzienie takie, jakie masz w lodowce - mi akurat została ugotowana kasza jaglana z obiadu, wiec, żeby się nie zmarnowała, trochę wrzuciłam do nadzienia i naprawdę lepszy smak, ale trzeba doprawić po swojemu :) Pozdrawiam :)
Dzięki :), ja dodaję krupczatkę a ona 'zabiera więcej wody, drożdże z saszetki też piją więcej niż świeże, więc moje ciasto raczej jest zbyt suche a nie klejące. Z kaszą spróbuję kiedyś.
Smosia - drożdże dodaje świeże a mąkę luksusową, czasami zmieszaną z jakąś inną, jak zostaje :) Pozdrawiam :)
Czas na powtórkę , dawno jej nie piekłam :P
Alman to jest to ;D
O matulu, o to chodzi? toż to znam, tylko zupełnie zapomniałam. Dzięki Smosiu za przypomnienie i drogowskaz.