- jeden bakłażan duży lub dwa mniejsze,
- główka czosnku,
- oliwa z oliwek do polania czosnku,
- szczypta soli i pieprzu do smaku,
- ok. 0,5kg pomidorków koktailowych,
- 0,45 kg makaronu świderki (w oryginale świderków Cavatappi),
- garść porwanych liści bazylii (świeżych!!!),
- 0,45kg Ricotty sałatkowej lub Mozarelli.- rozgrzać piekarnik do 180°C,
- nakłuć bakłażana w kilku miejscach ostrym nożem i położyć na papierze do pieczenia nakłutą stroną do góry,
- odkroić górę z główki czosnku (nieobranej główki), położyć na folii aluminiowej odciętym do góry, polać oliwą, zawinąć folię,
- włożyć bakłażana i czosnek do piekarnika, piec 40-50 min. aż bakłażan sflaczeje,
- 15 minut przed końcem pieczenia przygotować pomidorki - wrzucić je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, polać oliwą, posolić, popieprzyć, włożyć do piekarnika,
- ugotowac w wielkim garze makaron (al dente!) zgodnie z instrukcją, przy odcedzaniu zostawić szklankę wody,
-wyjętego bakłażana obrać ze skórki, miąższ wydrążyć łyżką (skórka powinna lekko odchodzić), obranego bakłażana wrzucić do miski z pomidorkami,
- wycisnąć do miski upieczony czosnek (jest naprawdę pyszny i łagodny),
- za pomocą tłuczka do ziemniaków zrobić ze składników puree, dodać bazylię, doprawić do smaku, dolać wodę z makaronu, wymieszać aż wszystko się połączy,
- dodać makaron, wymieszać dokładnie, dodać pokrojony w kostkę ser.
przepis pochodzi z programu Rachel Ray - jest tak genialny, iż postanowiłam go rozpowszechnić :)
a ten czosnek pieczemy razem z bakłażanem w jednej folii, czy osobno?
bakłażana kładziemy na papier do pieczenia i na blachę, czosnek zawijamy samodzielnie i razem do pieca :)