"No i te zdjęcia - ach!"
Wkn - żebym to ja jeszcze miał w domu takie oświetlenie jakiego używasz do swoich zdjęć to może wtedy byłoby się można nad czymś ach-och'ować :)
Bardzo się cieszę, że smakowało :)
Ekkore - nooo, koniecznie trzeba obciążyć i to solidnie bo z ciasta francuskiego potrafi wyrosnąć niezły "balonik" :) I pamiętaj o orzechach bo dodają fajnego smaczku i chrupkości :) A szynkę w jakiej postaci dałaś? plasterki?
Patrycja1 - dzięki za apetyczne fotki :)
Dziękuję za super komentarze, to budujące :)
Rewelacja!!!!, goście zachwyceni a ja ukryłam jedną porcję, żeby po ich wyjściu do-żreć. Zrobiłam dokładnie wg przepisu.
Przepyszne!!!!
Jak dobrze, że kalorie to krasnoludki - a jak wiadomo one nie istnieją!!!
U mnie była szynka parmeńska. I było bez orzechów - bo ciągle sobie powtarzałam - pamiętaj, o orzechach, pamiętaj o orzechach...no i zapomniałam. No i pominęłam cebulę i pora - bo nie podsmażałam szynki.
Ciasto francuskie po podpieczeniu zyskuje na lekkości. Koniecznie obciążyć - ja tego nie zrobiłam, bo nie miałam czym tym razem (fasola z puszki się nie nadaje - ehhee) - i urosło duże...Musiałam ugniatać..
Polecam wszystkim amatorom serów.
Wyszła przepyszna mimo, że pominęłam szynkę i zamiast ciasta francuskiego użyłam ciasta kruchego. Polecam wszystkim nie zdecydowanym. U mnie sprawdziła się na imprezowej kolacji.
Oooo, koniec świata - uwielbiam takie rzeczy! Gdyby nie to, że wczoraj piekłam a'la pizzę pieczarkowo-cukiniową na cieście francuskim, pędziłabym do kuchni przygotować Twój placek! Bardzo też lubię tartę razową z fenkułem i pieczarkami. Takie placki to pychota!
No i te zdjęcia - ach!
o żesz! ale to musi być dobre!
Mega apetyczne ..
Piękniusia i zapewne smaczniusia
łomatko jakie to piękne, uśliniłam się w momencie tylko... 2000 kalorii hm
Właśnie dziś przygotowałam to danie w akademiku. Co prawda trochę pozmieniałam, bo nie miałam tak dużej ilości składników i musiałam bazować na pomniejszonych porcjach, ale to nie przeszkodziło w delektowaniu się tak pysznym daniem! Polecam, bo chociaż trzeba czekać, to warto, a sprawdzi się na odwiedziny znajomego czy przekąskę na wieczór.
Dzięki za przepis :)
Zdarza mi się dodawać namoczoną w mleku bułkę ale ostatnio częściej dodaję bułkę tartą. Kotlety przez dodanie tłuszczu (roztopionego masła) od smażenia cebuli w zasadzie nic nie tracą ze swojej soczystości.
Tadzinek, bułkę tartą się wsypuje do miseczki, zalewa mlekiem lub wodą, miesza łyżką i odstawia , aż napęcznieje. Następnie wszystko wkładamy do mięsa:)
Droga makusiu, jestem przekonany że to tylko przejęzyczenie, gdyż bułkę tartą trudno byłoby namoczyć, choć nie jest to niewykonalne. Radziłbym jednak moczyć bułkę czerstwą
Świetne mielone, dobrze jest namoczyć bułkę tartą w mleku lub wodzie, lub do mięsa dodać ciut wody, mielone są wtedy soczyste:)