Daria bardzo często robię drób w jogurcie i maślance, wieprzowinki nie próbowałam, ale chętnie spróbuje bo już mi się te ptaszyska przejadły :)
Megi, ile kucharek , tyle przepisów:)Czasami można się dużo dowiedzieć, bardzo cenie MG, zna się kobitka na kuchni, ale nie zawsze trafia w podniebienia innych:)
Ja robię od kilku lat kotlety schabowe z maślanki i są pyszne i bardzo kruche, dodaję tylko sól i pieprz.Jakoś mi inne przyprawy do tradycyjnego schaboszczaka nie pasują, a przecież uwielbiam cebulę:)
Wyczytałam w internecie że niektórzy na Wigilię, zanim usmażą karpia, przekładają go plastrami cebuli, no mnie też taki smak karpia nie pasuje absolutnie, ta cebula zabija mi cały smak :) Ja moczę go w mleku, potem myję, solę, lekko panieruję i smażę, taki mi smakuje. Aggusiu, spróbuj kiedyś schaboszczaka z maślanki,tylko z dodatkiem soli i pieprzu, zobaczysz jaki jest smaczny i kruchutki.
Polecam Ci również nasze skrzydełka z jogurtu, z cebulą, w tym zestawie , absolutnie mi ta cebula nie przeszkadza:)
MR ... jeśli jest cebula to musi pachnieć cebulą . Marynata znana każdej kucharce dla mnie też cebula nie przemawia za to wymieniam mleko na śmietankę i moje ulubione zioła . Chyba ,ze robię większą sztukę mięsa to mieszam mieszam z mlekiem . Miąsko jak marzenie : kruche , soczyste , aromatyczne .
MR myślę, że spokojnie możesz zrobić bez cebuli, soczystość daje mleko, a cebula to dodatkowy aromat, który trzeba lubić, aby smakowało :)
Usmażyłam dzisiaj na próbę dla męża, niestety nam nie smakowało, a to dlatego że kotlet zalatywał cebulą. Zostanę jednak przy tradycyjnym schaboszczaku:)
Ja też robiłam wczoraj na obiad, również zainspirowana czwartkowym programem. Wprawdzie z 1,20 kg karczku wykroiłam siedem kotletów, a i tak były ogromne i nie każdy z domowników zdołał zjeść całego:) Faktycznie, przygotowane w ten sposób są bardzo soczyste i aromatyczne dzięki cebuli, a przez to smaczniejsze. Na kolacje wtrąbiłam jednego na zimno z kromką chleba i też dobrze smakował:)
Natchniona programem kulinarnym zrobiłam giganty wczoraj na obiadek, były super. A dziś oglądam ten przepis na WZ, Polecam !!!
Meguś! Ja czuje nosem, że my mamy ze sobą wiele wspólnego:)
Zuzano cebula tylko do marynaty, a później do kosza:)
Zuzanno ... cebula jest tylko w marynacie mlecznej .. jak masz ochotę i zdrowa wątrobę to możesz osuszyć i usmażyć ...
a co z cebulą? chyba odrzucić, ale czy tak?
oglądałam ten sam odcinek "kuchennych....". też miałam zamiar wyprobować ten przepis
Aguś ! Wczoraj patrzyłam na karkówke i miałam ochotę zrobić taki mega kotlet ale była nie satysfakcjująca mnie . Kotlet na gigancie tak nazywam a mięsa nie panieruje w mące , prawie żadnego z wyjątkiem ryb i tylko w ocet .