Smosia, Anusia, baaardzo się cieszę, że Wam schab posmakował, ja wyjątkowo lubię ten przepis, więc jest mi podwójnie miło :).
Janeczka nie ma głupich pytań ;) Ja kiełbasę daję ze skórką i jeszcze nigdy nie trafiła się taka, która po upieczeniu stawiałaby czynny opór :)
Ja nie obierałam kiełbasy (skórka była cieniutka i po upieczeniu, pokrojeniu nawet jej nie wyczułam).
Pytanie może i głupie ale co tam:)
Kiełbasę dajesz ze skórą czy jednak bez?
Schab bardzo, bardzo dobry! Robi się sam, a wygląda i smakuje rewelacyjnie. Wchodzi na stałe do naszego menu. Dziekuję za przepis!
Pyszny i łatwy do przygotowania, a przy tym efektowny. Kiełbasa była mocno zamrożona i bez problemu wpasowałam ją do środka. Mięso nacięłam do 3/4 długości i miałam 2 rodzaje soczystego i aromatycznego schabu. Rozcięty koniec 'obdziergałam' szpilami do mięsa i spełniły swoją rolę. Wygląd jak na zdjęciu Autorki. Dziękuję, często będę korzystać z tego przepisu. Polecam wszystkim.
Tefii, Milunia - cieszę się, że Wam również sałatka posmakowała :)
A to właśnie moja wersja z mieszanką sałat i fetą, oraz słonecznikiem z sosem sojowym.
Jak dla mnie sałatka super!!!
Jest przepyszna, nie miałam mozzarelli, więc zrobiłam z fetą. Pycha. Słonecznik z sosem sojowym super pomysł. Oj często będę ją robiła. Dziękuję za przepis.
Lenko ! Smak .. hmm jak to zioło, popularnie zwane przeze mnie siankiem. Więcej na private .
Meguś, dziękuję Ci pięknie, to wcale nie głupie dodawać do różnych dań, jak takie cuda czyni. Ciekawe czy w gotowanych potrawach nie traci tych zdolności.... A w smaku dobre chociaż ?
Lenko ! No to może ja podpowiem, gdyż od jakiegoś czasu dorzucam (ba, przemycam )ostropest prawie do każdego dania. To roślina z rodziny astrowatych (jadalne nasiona zmielone o różnym faktorze) zapobiega uszkodzeniom komórek wątroby ponadto łagodzi stres i zapobiega namnażaniu się wolnych rodników. Świetny lek na wzdęcia.
I znowu pysznie było :))).
Gościom sałatka baaardzo smakowała. Poszedł cały wielki półmisek. Pomidory miałam zwykłe, pokrojone w kostkę, ale też było ładnie. Całość posypałam jeszcze zmielonymi ziarnami ostropestu.
Lenko, wielkie dzięki :)
Makusiu, mam nadzieję, że posmakuje :). Nie wychodzi suchy, bo kiełbasa też go trochę "nawilża" od środka i ostatnio gości u nas dosłownie na każdej imprezie jako wędlina, a potem mam gotowy obiad ;).