brzmi pyyszne... szczególnie z moim zamiłowaniem do mięty *_* tylkoże taka terravita baaardzo trudna do znalezienia, ale będe szukać i podzielę się wrażeniami !
Włąsciwie to ja piekę na wyczucie... optymalana temperatura o ok 160 - 180 stopni, a piekę ok 45 minut, zanim wyjme ciasto z piekarnika zawsze sprawdzam drewnianym patyczkiem czy sie klei (ciasto jet też już upieczone kiedy boki odstana od foremki). ciasto można naturalnie spożywac od razu po upieczeniu, jednak najlepiej smakuje gdy poleży kilka dni
Jak długo piec, w ilu stopniach i czy do spożycia nadaje się od razu czy musi poleżeć?
Ja dostałam go od mojej koleżanki, jest rzeczywiscie bardzo smaczny i w sumie prosty w wykonaniu
Robiłam kiedyś ten jabłecznik, bardzo smaczny, przepis mam z książki " Ciasta i torty".
dzięki serdeczne :)
Poradziłam sie równiez w tej sprawie u kuzynki, i ona mowi ze po dodaniu mleka w proszku wszystko powinno wrócic do normy czyli masa powinna sie ujednolicić. Pozdrawiam i powodzenia
moze to zależy jaki dajesz tłuszcz, ja robiłam z masłem i nie zważyło sie serki powinny tez nie by za zimne i trzeba dodawac je stopniowo. Proponuje wyjąć składniki wczesniej z lodówki by nabrały pokojowej temperatury
honeczko już kilka razy próbowałam robić krem z podobnego przepisu ale za każdym razem po dodaniu serków masa mi się waży. Masz może jakis sprawdzony sposób, aby temu zapobiec?