Właśnie zabieram się za pieczenie o efektach napiszę później.
Było przepyszne. Szybko i łatwo się robi. Super przepis, dziękuję!
Cieszę się basiu ,że wpadłaś tu do mnie
Właśnie sie piecze, a jak pachnie! Ja dałam pół masła pół margaryny.
potwierdzam, ta babka to doskonały sposób na nadmiar białek. Szybko się ją robi i ładnie wyrasta. dziekuję za przepis:)))
Jema4 wyszła piękna , to ja dziękuję Tobie za fotkę pozdrawiam...
Bardzo dobry przepis. Polecam! Ciasto ładnie wyrośnięte, wilgotne. No i wykorzystane białka, uzbierało się trochę po tłustym czwartku. Dziękuję za przepis i pozdrawiam!
Babka lux! Z "rozpędu" wlałam do ciasta sok z całej cytryny (miał być z niego lukier) i ...wyszła super cytrynowa.
Bardzo dobry sposób na wykorzystanie białek. Dziękuję za przepis. Pozdrawiam!
Świetna, nigdy bym nie przypuszczała, że ciasto z samych białek będzie takie delikatne, wprost rozpływa się w ustach. Również dałam olejek migdałowy i rodzynki. Dzięki wielkie!
wyszła rewelacyjna
cieszę się ,że smakowało:-), pozdrawiam serdecznie
Niestety, miałam tylko 4 białka i zrobiłam ciasto z odpowiednio zmniejszonej ilości składników. Chciałam z niego zrobić muffinki, ale w ostateczności stchórzyłam i wlałam je jednak do keksówki (keksówka była za duża, stąd pomysł z muffinkami). Ciasto nie wyrosło za bardzo, za to jest pyszne w smaku i- co dla mnie bardzo ważne- bez zakalca :). Dodałam doń rodzynki, skórkę otartą z pomarańczy oraz aromaty: waniliowy i pomarańczowy. Pychota! Zaraz dorobię jeszcze lukier. Następnym razem do zapachu dodam jeszcze jakieś przyprawy, może imbir, kardamon, cynamon... Mniam, polecam!
przepięknie wygląda wypróbuje
Rewelacyjny przepis!!!!! Tak wilgotnej i pysznej babeczki jeszcze nie udało mi sie upiec! No i wreszcie wiem, co robić z białakmi ktore mi pozostają po użyciu samych żóltek do innych potrwa.