Bardzo dobre, zrobiłam z połowy składników i to był błąd, bo nic nie zostało, ale nic straconego - dziś powtórka. Do tej pory robiłam tylko knedle ze śliwkami ( bez sera ), a teraz mam już dwie ulubione wersje - dzięki Tobie. Pozdrawiam.
Rybko:)) cieszę sie bardzo że smakowało,zaciereczki ugotowane w zupie razem,dają fajny smaczek i trochę ją zagęszczą:Pozdrowionka:))
Różyczko przy takiej słodkiej parce(Oskarek 2 latka, Zuzia 7 mcy) niedoczytanie się czasem zdarza.Ale zupka i tak była pyszna, więc w przyszłym tyg.powtórka.pozdrawiam
Rybko :)) może być i tak ,nie doczytałaś przepisu do końca:)) Ale wygląda smakowicie.:))
Różyczko ppyszna zupka.Nie byłam pewna czy zacierki wrzucić surowe do zupy, więc ugotowałam je osobno a potem połączyłam.Szczerze polecam
Malinko ! jestem pod wrażeniem,pieknie Ci wyszła babka i tak apetycznie wygląda.:))
Bardzo dziękuję:)) Pozdrawiam
Wygląda smacznie!Dodaję do ulubionych.Pozdrowionka.
Na moj gust, truskawki skladaja sie w wiekszosci z wody..i pod wplywem pieczenia zmienia sie struktura owoca... czesc wody odparowuje a reszta siada..pozostawiajac po sobie dziurke! przypuszcam ze sa to jednak bardzo smaczne dziurki :) Nazwijmy je dziurkami smaku! :D
Malinko, sama sie zastanawiam jaki może być powód:(( niewiem dlaczego się tak dzieje.U mnie nie było dziur,ale zobacz w tym przepisie,też są dziury! może to wina truskawek?:(( Ale z tego co widze, ciasto Twoje wyrosło ładnie.
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis32715.html
Różyczko moje truskawki też nie zatopiły się tak ładnie jak twoje i porobiły się dziury.Wiesz może co mogło być tego przyczyną.Pytam bo chciałabym jeszcze kiedyś upiec to ciasto,bo w smaku jest dobre .
Mniam... zupka będzie chyba jutro na obiadek:) tania, prosta w wykonaniu, i na dodatek napewno pyszna... SUPER:)))))
Bardzo smaczne wyszły te kotleciki. Były wczoraj na obiad i dzieciaki zjadały ze smakiem. Polecam i pozdrawiam.