chlebus pychutka ale zmienilam troszeczke ten przepis bo dalam mniej drozdzy i wiecej maki,rowniez dodalam cebule,szynke i nasiona,ser byl razem z chilli wiec smaczek jest zaostrzony. Rewelacja,polecam! Wlasnie zjadamy drugi bochenek,a wyjelam te chlebki godzine temu z piekarnika. Naprawde polecam.
Jak widać udaje się bardzo dobrze :)
az 100 g drozdzy na 1/2 kg maki?
to nie ma prawa sie udac!
właśnie zajadam się tym chlebkiem.Jest naprawdę wspaniały. Pierwszy raz w życiu jem tak "dziwny" chlebek. Następnym razem (a napewno będzie następny) zrobię go z cebulką i boczkiem. Już sobie wyobrażam teb smak i zapach. Dzięki bardzo za SUPER przepis i polecam wszystkim
w
to mi graj ..lubię takie wymyślne dania .. a do tego ryż.. same pyszności zaraz biegnę do kuchni..!!!!
nie mam pojęcia prawdę powiedziawszy bo nigdy z suchych drożdży nic nie robiłam... ale chyba na opakowaniu takich suchotników jest napisane na ile są mąki to chyba tak proporcjonalnie...
jeszcze pytanko: ile trzeba dać drożdży suchych żeby był taki efekt jak przy drożdżach świeżych?????
chlebek pyszny i naprawdę szybko się go robi. następnym razem [a na pewno będzie następny raz] zrobię z ziarnami dyni i słonecznika
właśnie znalazłamn ten chlebek i już się cieszę , bardzo polubiłam pieczenie chlebków , ten też koniecznie wypróbuję , mniam
Nie sądzę żeby coś nie tak było z drożdżami, cały czas używam tych samych i inne chlebki pięknie wyrastają. Przed włożeniem do foremek wyrasta tak długo dopóki ciasto już"wychodzi" z bardzo dużej miski. Chociaż mimo wszystko i tak jest bardzo dobry.
To nie wiem dlaczego... Moze coś z drożdżami. Albo za mało wyrósł przed włożeniem do foremek...
tylko,że jak do włożyłam od razu do piekarnika to wcale nie wyrósł
ja wstawiam od razu do pieca bo moj ukochany jak zobaczy, ze pieke chleb to juz nie mam czasu bo sie drze, ze juz go chce ;)
rozumiem, że po przelaniu ciasta do foremek znowu trzeba zostawic do wyrośnięcia