Zrobiłam na kolacje imieninową,bardzo smakowała,jednak mój mąż chce ją modyfikować.By była ostrzejsza chce zamienić ogórek świeży na konserwowy,pożyjemy ,zobaczymy.
Dałam się skusić. Gotowana masa wyszła pięknie, wlałam do 3 szklanek mąki i ........ nie mogę zagnieść. RATUNKU!!!!
Ciekawy pomysł!! robię tortelini ale tylko z jakims sosikiem np grzybowym!! a teraz spróbuję twojej propozycji!! :))))
Bardzo się cieszę, że sałatka smakowała. Czasami, jak nie mam tortellini to używam takich maleńkich mrożonych uszek. Ta sałatka potrafi nam zastąpic kolację.
sałatka jest rewelacyjna! szybka, prosta i smaczna!