Pycha ciacho, nie za słodkie akurat takie jakie lubię. Następnym razem wypróbuje w wersji brzoskwiniowej. To już kolejny przepis Twojego autorstwa,który wypróbowałam, i wszystkie są super. Pozdrawiam:-)
Anitka dziekuje za odpowiedz.Pozdrawiam
Smaczne, ale następnym razem zrobię z połowy porcji i na dodatek dodam jeszcze mniej czekolady i prince polo, ale ogólnie bardzo smakowało (tylko te kalorie, ah...)
Dzis znowu piekłam chlebek, tym razem dałam mąke pszenna pól na pol z pszenna pełnoziarnistą, i jak zwykle pycha; ktos wyżej w komentarzach napisał, że ciasto rzadkie, moje też jest raczej rzadkie, wylałam pierwszym razem na ścierkę do wyrośniecia, oczywiście posypana mąka, dziś wykorzystałam papier do pieczenia; trochę ciasta zostaje na ścierce czy papierze, ale to i tak w niczym nie przeszkadza, ciasto spływa (prawie) do naczynia i pięknie rośnie w piecu. Pozdrawiam
ata chlebek piekłam na blaszce wysmarowanej olejem.Poprostu uformowałam,ponacinałam,posmarowałam wodą i zostawiłam do wyrośnięcia.Po upieczeniu też posmarowałm wodą.Pracowałm w piekarni i tak robili piekarze:-)Mam naddzije,ze również ci sie uda:-))
ilonaa drożdże rozpuściłam w ciepłej wodzie:-))
zrobiłam tą przekąskę na wieczór ze znajomymi- wszystkim bardzo smakowała. Jutro zrobię znowu dla innych znajomych- ciekawe, czy trafię w ich podniebienia? Pozdrawiam
Ja tez piekłam drożdżowe pierwszy raz i równiez wierzch zastapiłam kruszonka. Ciasto w smaku pyyyyyyyyyyychota, wyrosło super, tylko coś sknociłam, może za szybko wyjełam z pieca, bo miejscami jakby zakalec, ale dziwne bo jest mega wyrosniete, w kazdym razie tylko miejscami. Mąż pałaszuje i baaardzo mu smakuje, synus za to tylko skórke z kruszonka, a córcia...jeszcze na mleczku. Przepis jest bardzo dobry, łatwo się ciacho przyrzadza i nic nie trzeba wałkować :)
ANITKA a czy te drożdże kruszylaś czy jakos rozpuszczałas? dzieki za odp.
Anitka ja tez mam pytanie w jakiej formie upiekłaś chlebek? i co zrobiłas ,ze ma taki ładny połysk?.Pieknie wygląda Twój chlebek aż mi slinka leci.Pozdrawiam
dodałam świeżych drożdży ponieważ nie miałam suszonych-25g tak jak wyczytałam w komentarzach.
Anitka a jakich drożdży użyłaś?
Chlebek świetny, łatwiutki do zrobienia, smaczny. Miałam tylko problemy ze zdjęciem ciasta ze ścierki, scierka do wyrzucenia:), ale to nie problem, następnym razem może zostawię do wyrośnięcia na stole. Dzięki wielkie za udostępnienie przepisu, następnym razem dodam troche żytniej mąki. To dowód, że upiekłam chlebek, zostało tylko pół
mniam, muszę wypróbować :)
PYSZNE!!!!paluszki lizać!!na pewno na stałe zagoszczą na moim stole!!