Psiuniu ciesze się że przepis wywołał wspomnienia, zapewne miłe - ja też uwielbiam tą kawusie i też kojarzy mi się z miłymi wspomnieniami, hm chyba też sobie ją zaparze co będziesz sama piła hehehe pozdrawiam serdecznie dankarz
Dankarz dzięki przypomniałaś mi dawne czasy,jakieś 20 lat temu uwielbiałam pić taką kawusię.Dzisiaj choć jestem sama właśnie sobie zrobilam Pycha a ile wspomnień.Jutro tez sobie zrobię,nie bedę czekać do soboty na gosci he he .Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dobre. Ja też pamiętam ten smak z przedszkola. Pozdrawiam:))
Oczywiście Wiolu, możesz zrobić z ryby morskiej również - ja akurat robię z ryb słodkowodnych, spokojnie możesz użyć jedną z tych ryb które wymieniłaś życzę smacznego i pozdrawiam dankarz
Czy można użyć dorsza albo mintaja?
Angeliko dzięki za komentarz, ciesze sie że smakowały i jeszcze jedno my tutaj mówimy sobie wszyscy na Ty - pozdrawiam serdecznie dankarz
Pyszne. polecam wszystkim, a pani dankarz dziekuje za przepis
Kika ciesze się że zmdyfikowałaś mój przepis, właśnie na tym polega (tak mi się wydaje) eksperymentowanie w Wielkim Żarciu - dzięki za komentarz pozdrawiam serdecznie dankarz
Pyszne-wielkie dzięki za przepis.Ja natomiast zrobiłam je gotowane w sosie pomidorowym.Pozdrawiam
Mniam, mniam! Paluszki lizać :D
U mnie w przedszkolu też podawali takie jajka! Na szczęście bez drożdży :) Dziękuję za odświeżenie wspomnień i inspirację do zrobienia fajnego obiadku :D Odezwę się jak zrobię! Pa!
Dzięki eNka za komentarz bardzo się cieszę że smakowały Wam kotleciki i serdecznie pozdrawiam dankarz
Właśnie skończyliśmy pałaszować rybne kotleciki. Miałam pół zamrażalnika okoni, które wyfiletowałam i przepuściłam przez maszynkę. Bardzo fajne wrażenie robiła niespodzianka pieczarkowa w środku. Polecam.
Dziś wypróbuję mielone z pieczareczkami i oczywiście dam znać, co mi z tego wyszło:) Pozdrawiam!!
Bardzo dziękuję za miły komentarz Sweetya, ciesze sie że smkowało całej rodzince pozdrawiam serdecznie dankarz