Angelikobg, tak jak napisałaś kwestia smaku, dla mnie to ciasto było naprawdę super (ja lubię słodkie ciasta), ale w przyszłości do kruszonki dam nie 2 ale 1 szklankę cukru i zobaczę czy w smaku się coś zmieni, mnie baaaaaaaardzo zachwyciło to ciacho, pozdrawiam.
Ciasto smaczne, bez zakalca, ale jak dla mnie za słodkie. Niepotrzebnie dodałam cukier do posypki. Kokos ma swoją słodycz, więc ciasto wychodzi (jak dla mnie) zbyt słodkie. Po tylku pozytywnych komentarzach oczekiwałam czegoś innego. Mnie nie zachwyca, ale każdemu smakuje coś innego i całe szczęście:). Pozdrawiam.
Ja piekłam 50 min na 180 z termoobiegiem.
Wg mnie to nie ma nic do rzeczy jaki kefir i wydaje mi się że może być nawet maślanka, ten zakalec to chyba nie dopieczone ciasto, na wspomnienie tego ciacha aż mi ślinka cieknie, pozdrawiam serdecznie.
Oj, oj, oj, ale się porobiło! Basiu dzięki za zdjęcia i bardzo się cieszę, że tak ci smakuje. Nie mam pojęcia jednak co z tymi zakalcami! Przykro mi awentel. Nie mam na tyle doświadczenia w pieczeniu, że stwierdzić dlaczego wychodzi zakalec. Może ktoś z bardziej doświadczonych ma jakiś pomysł? Mnie to ciasto zawsze wychodzi tak jak Basi19. Zastanawiam się czy może to bmieć związek z użytym kefirem, jak myślicie? Ja używam kefiru Zott, a wy?
Ilka , u mnie w piekarniku to ciasto siedzi ponad godzinę !
Muszę się przyznać że ja robiłam i mi wyszło super. Sprzedałam jednak przepis cioci a ona koleżance i im też wyszły zakalce. Nie wiem czemu.
Może to nie zakaleć, tylko niedopieczone?
Kurcze a mi nie wyszło.... zrobiłam je dzisiaj i jest piękny ale zakalec . Dlaczego?? Robiłam wszystko wedle przepisu i nie mam zielonego pojęcia dlaczego nie wyszlo. Może wiecie???
Dzięki Till, następnym razem spróbuję z jogurtem, aż mi ślinka cieknie.
Basia19 - raczej płynny , ale ostatnio smarowałam dość gęstym ( jak to Bakoma owocowe ) i też się wchłonęło - w końcu do smarowania jest duża powierzchnia ciepłego ciasta , a jogurtu wcale nie ma az tak duzo.
Jogurt dodaje ciastu nowego smaczku , który trudno tak od razu zidentyfikowac ;)
Pierwszy raz jak rozbiłam śmietana była na połowie ciasta, a na drugiej jogurt .
Od tamtej pory zdecydowanie zostaję przy jogurtach .
Till, ale jogurt to chyba musi być taki do picia?
A ja na koniec polewam nie śmietaną a jogurtem owocowym ( np. bananowym ) . I też jest super.
Aniu21, co prawda nie jest to mój przepis, ale wydaje mi się że śmietana może być obojętnie jaka byle by była lejąca, ciasto naprawdę jest baaaaaaaaardzo pyszne, gorąco polecam.
moze byc inna procentowa śmietana