Ogórki skończyłam robić dzisiaj, dodałam mniej cukru, więcej papryki (plus paprykę w płatkach, my akurat uwielbiamy bardzo pikantne rzeczy) - w smaku po 12-godzinnym marynowaniu dobre. Zawekowałam słoiki bo ja wszystko (z wyjątkiem ogórków na zupę) wekuję. Wyszło mi 5 słoików litrowych (wykorzystałam własne ogórki, które były spore).Jeśli jeszcze cokolwiek z ogrodu w tym roku wyzbieram to zrobię więcej pikantnych ogórków (dodatkowo dam kilka kropel sosu jak tabasco ale ostrzejszego). U nas w sklepach niestety ogórków ziemnych nie ma więc mogę liczyć jedynie na swój ogród a w tym roku ogórki zaatakowała jakaś choroba i jest ich bardzo malutko
Nie zagotowywac sloikow po napelnieniu .
Witam!!!Przepis rewelacja,choć znam go pod nazwą "Chińskie ogórki" ale składniki są takie same.Zrobiłam kilka słoiczków i niestety już nic nie zostało.Właśnie robię następne żeby zrobić zapasik na zimę.Bardzo polecam !!!!!!
Spartus, jeśli o mnie idzie to nie mówiłam poważnie, to był żart oczywiście /stąd te znaki zapytania na końcu/, chciałam zmusić Renatez36 do porównania obu przepisów, bo jedynie chyba waga cukru jest identyczna. A poza tym jest tu tak wiele przepisów podobnych a wręcz identycznych lecz o innej nazwie, że nawet gdybyś zadał sobie trudu i chciał znależć to i tak nic z tego, jeśli nie ma o identycznej nazwie. Na pewno nie jest to plagiat ! Czekamy na następne Twoje przepisy! Pozdrawiam!
Spartus ma racje !!nie uważam , że jest to plagiat, ja tez mam mnostwo przepisow podobnych do tych co tu juz są!!jednak ich nie wpisuje , wole być ostrożna hihihihiiiiiii
SORKI ale wszystkie przepisy tu przestudiowac to sie troche zejdzie nie wiedzialem ze juz sa te przepisy
Tak sobie siedze, patrze na ten przepis i zastanawiam sie co to ma wspolnego z GYROS, kupilam sobie przyprawe fix do kotletow mielonych, i gdybym uzyla tych samych skladnikow, ktore sa w przepisie a tylko wymienila przyprawe GYROS na moj fix do mielonych, to stworzylabym nowy przepis na Mielone ala xyz, a wiecie, ze to jest pomysl!!!
Osobiście znam ten przepis, ale trochę w innej wersji.Układa się składniki warstwani w salaterce, a zamiast cebuli, to por. Ale podejrzewam, że to właściwie smakuje podobnie. PRZYZNAĆ MUSZĘ ŻE FAKTYCZNIE SAŁATKA JEST PYSZNA...POLECAM!!!
No to wreszcie wiem co to plagiat !!! a moze nawet podwójny, bo są jeszcze ogórki Lusi i nawet tak samo krojone ???
Wydaje mi się z ten przepis juz od dawna istnieje w WŻ pod nazwą WŚCIEKŁE OGÓRKI od marinika, nie wiem czy nie zauwazyłeś czy nie czytasz naszej strone, nie ładnie robić plagiaty