Pyszne. Trochę podobne do naszych pyzów. dziękuje za przepis na pewno będę do niego wracać.
Wyszły PYSZNE Knedliki!!! Dziękuję za przepis!!!
Puchotka. Dziękuję
Bardzo dobre wyszlo.... a kapusta najlepsza, zanim maz z pracy wrocil juz polowy nie bylo :)
Proponuję spróbować zrobić knedle z bułką, którą po pokrojeniu w kostkę najpierw się podsmaża na masełku, coś ala grzanki. Efekt rewelacyjny. Kiedyś robił tak Makłowicz - super smak. On też po ugotowaniu wyjmował knedel łyżką cedzakową i kroił w plastry. Były gotowe do jedzenia bez odparzania i nakłuwania widelcem, ale może ten jego przepis czymś się różnił...? Muszę to sprawdzić w swoich notatkach. Ogólnie polecam - knedle są wysmienite.
Czy to jest 10g tzn. 1/10kostki ?
Mala - dawaj przepisy, bo ja wielka miłośniczka czeskiej kuchni
Długo szukałam właśnie takiej receptury - dzięki. Jutro będą knedliki na obiadek :) Byłam kiedyś w byłej Czechosłowacji i tam zaczęła się moja miłość do knedlików, a teraz nareszcie mam przepis. Dzięki wielkie ;*
Ale obżarstwo, nie mogę się ruszać Zrobiłam z kapustą zasmażaną i gulaszem, jak szaleć to szaleć:) Bardzo nam smakowało, następnym razem z królikem zrobię. Dziekuję!
Tak, podgrzewamy je na parze. Albo (na talerzu przykryte folia) w mikrofalowce. Ja jednak nie uzywam czesto mikrofalowki...pozdrawiam...
Po co odparzamy- parujemy nierozumiem, czy to chodzi o podgrzanie?
Muszę to danie wypróbować. Uwielbiam tradycyjną kuchnię czeską.
He he, tak odparzamy tzn. parujemy przez kilka minut nad wrzatkiem...:-)
Brzmi apetycznie - na pewno wypróbuję - najpierw w knajpie w Czechach a potem w domu