Świetny przepis. Ostatnio robiłm podobny dla brata. Niestety musiałm go trochę inaczej wykończyć, bo w ostatniej chwili to wszystko wyszło (brak możliwości kupienia barwnika) zamiast tego posypałam go startą mleczną czekoladą, a w okolicach "szyb" białą, ale mimo to był mega zadowolony. :) Mama pod spojler włożyła dwie "fontanny tortowe" efekt świetny jakby.. za chwilę miał odlecieć. ;) Pracy bardzo dużo, ale radość na jego twarzy bezcenna.;)