Zajebisty przepis
Gratuluje wstawiania przepisów o których nic nie wiedzie. Pozdrawiam idiotów
Spajdermen ma racje to raczej danie meksykańskie :)
Nie jestem krytykiem tylko denerwuje mnie skoro ktoś nazywa coś chińszczyzną a potrawa to jakaś polszczyzna. Znam się troche na kuchni chińskiej... Dla polaczka papka z warzyw i przesmażony kurczak z sosem sojowym to od razu chińszczyzna... żałosne
nie najlepszy... najgorszy jeśli chodzi o chińszczyzne bo to nie jest chińszczyzna
Przecież to nie jest żadna chińszczyzna... myślisz że jak dasz ryż i curry (którego prawie w ogóle nie używa się w chińszyźnie) to już ,chińczyk'?
WTF?! Jeśli ktoś jest fanem chińszczyzny to to danie by wypluł. Przecież mrożonka nie będzie chrupiąca, nie ma podstawowych składników (dymka, imbir, czosnek). A sos blue dragon?! sama chemia...
A po za tym mam już 2 przepisy na moim profilu. Na ryż po kantońsku i krewetki po syczuańsku. Polecam
Napewno jest Twoja potrawa jest smaczna lecz mi chodzi jedynie o nazewnictwo.
Ok tylko że chińszczyzna to inaczej kuchnia chińska a Twoje danie nią nie jest. Czy jak zrobie makaron z przecierem pomidorowym i mięsem to będzie od razu włoskie spaghetti?
No sorry ale w chińszczyźnie chodzi o to aby wszystko było smażone jak najkrócej, za czym idzie chrupkość warzyw... więc skoro w sekundę to może nie rób papki z warzyw tylko zostaw je chrupkie...
Dlaczego nazywasz to chińszczyzną skoro to podróbka która nie ma nic do chińszczyzny?
Nie chińszyzna tylko polska tandetna podróbka...
Znowu nic wspólnego z chińszczyzną tylko polskie tandetne podróbki...