Jeżeli chodzi o autorkę to akurat pomyłka,proszę następnym razem dobrze się zastanowić przed daniem opini.Podobnego ciasta jest multum a zwłaszcza na blogach które rosną jak grzyby po deszczu.
Pięknie wygląda desarek ,postaram się taki zrobić w najbliższym czasie
Wychodzi 10-12 szt.w zalezności jakie chcemy,większe lub mniejsze.
Ja piekę pizzerinki w 150st.przez 20min a potem zwiększam do 180st.na 10 min.dlatego aby ciasto jeszcze trochę podrosło a nie się spaliło.Moje dzieci wolą mniej spieczone.
Tokich placuszków jeszcze nie robilam,napewno wyprubuję.
Piekłam te ciasto i użyłam jeszcze truskawek z kąpotu ,wyszło dobre -polecam.
Baardzo dobry przepis ,polecam.