Właśnie upiekłam :) dodałam jeszcze 0,5 szkl sparzonych i odsączonych rodzynek i trochę więcej mąki przy wyrabianiu (ciasto kleiło się). Teraz czekam na opinię męża, będzie smakował wieczorem, po pracy.. Pozdrawiam!
Witaj! Właśnie zrobiłam, gratuluję przepisu na ciasto! Jesteśmy z mężem w pełni ustysfakcjonowani, dziękuję:)