Witam!
Na święta naszła mnie ochota na zrobienie jakiegoś likieru mlecznego cytrynowego. Chciałam coś lekkiego, słodkiego. Trafiłam na ten przepis i na próbę zrobiłam z połowy porcji Zamiast 250ml spirytusu dałajm jakieś 160ml wódki i 50ml spirytusu(brakowało alkoholu do przykrycia skórek cytrynowych w słoiku). Likier wyszedł PYSZNY! Lekki, "kobiecy" ;) taki do sączenia ;) I ma śliczny kolor :) Dziękuję za przepis - już go przekazałam dalej ;)
pozdrawiam świątecznie :]
Łazanek nie jadłam dobrych 10 lat(a i tak wtedy to były kupne, gotowe - ale pyszne). Ani w moim rodzinnym domu, ani teraz w "dorosłym" jakoś nie robiło się tego dania. Ot - zapomniane :)
Dzisiaj zrobiłam. Wyszły REWELACYJNE!
Zdecydowanie na stałe zagoszczą w moim domu :)
Dziękuję za przepis :)
Witajcie!
Dzisiaj drugi rz robiłam muffinki z tego przepisu :)
Za pierwszym razem dałam kefir zamiast maślanki(ogólnie ciasto podobne do mojego ulubionego ciasta kefirowego dlatego dokonałam tej drobnej zmiany). Ale muffinki okazały sie za tłuste dla mojej rodziny(olej i żółty ser).
Tym razem dałam tylko óżłty ser(bez oleju) i zmieszałam dwie mąki(pół na pół) - tortową i orkiszową.
Żeby było kolorowo - dałam wędlinkę, kukurydzę, czerwoną paprykę, szczypiorek. Dodałam też trochę łagodnej czubrycy.
Tym razem były pyszne :)
Polecam - fajna alternatywa śniadaniowa ;) zamiast kanapek ;) sprawdza się też "w terenie" :)
dzisiaj na kolację zrobiłam krewetki wg tego przepisu REWELACYJNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! najedliśmy się z Mężem wręcz nieprzyzwoicie smakowały nawet mojej Mamie, która nie jest fanką krewetek dodaję przepis do ulubionych :]
to jest nasz ulubiony przepis na wątróbkę! dziękujemy :)
wątróbkę robiłam już kilkanaście razy :) tylko jakoś zapomniałam o mące :P
ale i tak jest pyyyyszna :D
wersji z orzechami nie próbowałam :)
fantastyczny przepis :D robiłam już kilka razy :D to mój nr "2" jeśli chodzi o wątróbkowe przpisy ;) tuż po wątróbce panierowanej z czosnkiem :)
fantastyczny przepis :) już dawno temu go znalazłam i od wieeeeeeelu miesięczy robię "Twóją" surówkę :) chociaż ostatnio niestety nie mogę (jestem "matką karmiącą" i nie mogę jeść kapusty) - i bardzo brakuje mi tego smaku :)
nigdy bym nie pomyślała, że Colesław może być taki łatwy w przygotowaniu :)
nawet moja Teściowa zajada się i prosi żebym zrobiła ;)
od siebie wprowadziłam małe innowacje :) tzn. nie daję całej ilości majonezu - tylko 1 łyżkę + resztę jogurtu bałkańskiego :) i to dtego łyzeczkę chrzanu :)
Bardzo dobre ciasto :) i co dla mnie najważniejsze - bez pieczenia ;)
jedyne "ALE" - pierwsza(spodnia) warstwa krakersów (pod kajmakiem) jest bardzo twarda :P krakersy ani troszkę nie zmiękły
wręcz ciężko jeść ciacho łyżeczką też tak macie?
albo może jakiś sposób? czy można krakersy namoczyć? nie rozpadną się?