Wow, te babeczki to dzieło sztuki ;3 Ja lubię takie słodkie, ale to zależy od gustu- poza tym od dodatków- jeśli smarujemy babeczkę lukrem lub czekoladą, może faktycznie być za słodka.
Właśnie sól jest po to, by ten smak podkreślić ;3 Inaczej ciasteczka będą zbyt słodkie i nie będą smakowały odpowiednio.
Źle to sformuowałam xD Chodzi mi o ilość ciastek jakie otrzymam i wielkość dziurek w ciasteczkach.
Rozwałkować i wykroić foremkami, w połowie ciasteczek wyciąć mniejszymi foremkami dziury.
Nie używajcie takich zamrażanych. Potrzebne są takie, które można trzymać w lodówce i nie trzeba rozmrażać.
Około 14, 15 złotych. Są dość drogie. Ja kupuję takie w niebieskim, kartonowym opakowaniu. Nie pamiętam firmy
Ciesze się ^^ U mnie wszystkie znikają w ciągu jednego dnia, dlatego nawet nie jestem w stanie stwierdzić, ile można je przechowywać ;3
Należy tylko pogratulować synkowi gustu kulinarnego xD
I jest pyszne xD Daj znać, jak wyszły.
Hellensons- co konkretnie nie wyszło?
Lola111- W punkcie 3. Zapomniałam to napisać, ale mąkę należy dodać wraz z pozostałymi składnikami. Już poprawiam.
Dziękuję bardzo ^^
I można je trzymać jakieś 4 dni, na upartego xD
Myślę, że możesz spróbować.
Nie mniej, ja zawsze dodaje kakao rozrobione z ciepłą wodą. Myślę, że skoro rozpuszczona czekolada ma dość ciepłą temperaturę śmiało można spróbować.
Nic nie szkodzi. Co do margaryny- szczerze mówiąc nie wiem. Zawsze używam masła, ale jeżeli użyjesz margaryny opisz mi efekty.
Ile ich wyjdzie z tych przygotowanych składników?
Jakiej wielkości mają być te kulki?
Były pyszne. Chciałabym zauważyć, że nie koniecznie muszą one być z jabłkami, takimi, które samemu trzeba kroić. Wraz z koleżanką użyłyśmy jabłek prażonych (pokrojonych w kosteczki, już od razu, ze słoika), konfitur i czekolady. Jeśli ktoś nie potrafi zagiąć ciastek tak ładnie jak autorka można zrobić coś na kształt prostokątnych pierogów. Ładnie wyglądają, jeśli później posmaruje się je białkiem. Mleno, sugeruję, byś napisała w jakiej temperaturze należy piec ciastka. Piekłam w 180', 15 minut i wszystkie wyszły bardzo dobrze ^^
Cóż, mi wyszło jakieś 30 parę ciastek.
Niezbyt wiele.
Ale i tak były bardzo dobre.
Mam pytanie co do drożdży. Chodzi o 1/4 kostki drożdży, kiedy tak kostka ma 100 g, czy ta 1/4 to 100 g?