Nie wiem o co chodzi, pierwszy raz upieklam z tego przepisu i ciasto wyszlo rewelacyjne. Pyszne, duze. Pierwszy raz bez zakalca. Dzis totalna porazka. Robilam wszystko wg przepisu, a juz mieszajac zoltka z cukrem zaczelo sie robic za geste. A jak dodalam make to nie dalo sie tego wymieszac. Nawet po dodaniu kolejnych 2 zoltek. Wlasnie probuje kolejny raz i znow to samo. O co chodzi?