Naleśniki są pycha! Jedyna moja modyfikacja to zmiana sosu na czoskowy. A naleśniki zapiekłam po prostu w pierkarniku na blaszce, jeden obok drugiego, na srebrnej folii. Tak czy inaczej PALCE LIZAĆ!!!
Warzywne krokieciki to poprostu rewelka! Zrobiłam je na roczek mojego synka i zeszły ze stołu jako pierwsze. Każdy był ciekawy co jest tam w środku. Dziękuję i pozdrawiam :)