kasia1972, sliwki robilam ale nigdy sie nie doczekaly cukrowej blyszczacej powloki. Byly zjedzone przed terminem. Sa b.dobre, radze sprobowac.
Wyszedl mi okropny zakalec, cala dolna warstwa ciasta.Jablek dalam tylko 1 kg, tak jak to sugerowaly powyzej dziewczyny. Moze by trzeba bylo podpiec te spodnia warstwe a dopiero nalozyc jablka i warstwe wierzchnia?
Orientujesz sie moze, skad ta nazwa "japonski"? W Japonii piernik nie jest znany - ot, taka ciekawostka.
Alu, zrobilam dzis ten Twoj krem. Alez to jest dobre! Ze ja wczesniej go nie znalazlam. Dziekuje Ci za super przepis. Wesolych Swiat!
A ja wiedzialam ze por moze byc tak pyszny!!!!
Chodzi o wedzone. Nie wiem jak sie robi. Ja kupuje.
Ave, Twoj przepis to jasna sprawa ze musi byc najlepszy!!!!!
Dorotkadias, sprobuj pokroic jablka w plasterki, po usunieciu gniazd nasiennych oczywiscie. Kazdy plasterek zanurzyc w ciescie i smazyc. Wyglada slicznie i sa b.smaczne, zdziwisz sie, ale maja inny smak niz krojone na kawaleczki. Ja tez jestem amatorka jablek w ciescie!
Nie zauwazylas ze nazwe dania i caly przepis piszemy malymi literami? Badz tak dobra i popraw, dziekuje z gory.
A nam nie smakowalo - za tluste! Mysle, ze starczyloby 10 dlg masla ale wtedy nie pokryloby calej powierzchni ciasta.
Na specjalnych aluminiowych dziurkowanych wkladkach ugotowane poprzednio knedle sie ogrzewa a nie gotuje! W barach je ogrzewaja
w miare potrzeby wiec robia to na tym "pařaku".
lunaxa, Ty chyba b.krotko mieszkasz w Czechach albo nie wiesz nic o gotowaniu. W 90% knedle sa gotowane w wodzie,
mozna gotowac na parze oczywiscie tez ale Czesi preferuja /i gotuja/ w wodzie!!!! To zdjecie przy przepisie rzeczywiscie jest raczej antyreklama czeskiego knedlika ale kazdy kiedys musi zaczynac.
Pokroic na 1.5 metrowe plastry???????????
Oj cos chyba nie tak: "do miski wkladamy jajka, cukier, margaryne itp............... ubijamy bialka..........." Wiec chyba do miski wkladamy tylko zoltka?????
Transylwamia, dzieki za wiadomosc. Napewno wyprobuje Twoja wersje! Pozdrawiam.