Niestety, wyszedł straszliwy gniot....
Są to najlepsze muffinki, jakie piekłam a uwierzcie mi, proszę, trochę przepisów na te babeczki już wypróbowałam. Od siebie dodałam jeszcze tabliczkę pokrojonej na drobne kawałki czekolady. Wierzch też polałam rozpuszczoną ze śmietaną tabliczką czekolady a wierzch posypałam wiórkami kokosowymi.
Dzięki za przepis, Ilko.
Zrobiłam wczoraj na Walentynki i jestem pod wrażeniem - delikatny, puszysty, wilgotny.... Użyłam jogurtu greckiego - 2 pojemniki po 400g, reszta składników bez zmian, piekłam w kąpieli wodnej. Polecam serdecznie wszystkim - sernik jest dość tani a przede wszystkim mało pracochłonny. Pozdrawiam wszystkich walentynkowo.
Hej, Kiwiaczku! Śnieżki w proszku miksujesz bezpośrednio z mlekiem z puszki. Smacznego.
Następny rewelacyjny przepis na odlotowe ciasto. Jamaico, ostatnio jestem fanką Twoich przepisów. Aha, do masy dodałam 1/2 szklanki cukru i jeden cukier waniliowy - myślę, że całkowite pominięcie cukru w masie spowodowałoby, że miałaby ona płynną a nie kremową konsystencję i wypłynęłaby z biszkoptu.
Babeczka jest rzeczywiście prosta i pyszna. Robiłam ją już trzy razy, ale dodałam mniej cukru - 1 szklankę i zmieniłam kolejność dodawania produktów. Wydaje mi się też, że lepiej połączą się gdy do jajek ubitych z cukrem doda się najpierw olej i dokładnie zmiksuje się przed dodaniem mąki i oleju. Jamaico, dzięki za umieszczenie kolejnego wspaniałego przepisu.
Gorąco polecam. Obie masy - ta z kiwi utopionym w kisielu i ta z bitą śmietaną mają bardzo oryginalny smak.
Jest to najlepszy przepis na ciasto pizzowe z jakim się do tej pory spotkałam. Dodanie ziemniaków powoduje, że jest ono pulchne i świetnie się daje wyrobić. Ja z podanej ilości składników robię dwie duże dość cienkie placki. Myślę, że pozostanę wierna temu przepisowi już na zawsze. Wielkie dzięki april za Twoją pizzę.
To jest po prostu dzieło sztuki! Myślę, że smakuje tak samo pysznie jak wygląda. Na pewno wypróbuję Twój przepis, ilko na Wielkanoc. Serdecznie pozdrawiam.
Żeby białka ubiły się na puchatą pianę muszą być schłodzone i koniecznie trzeba dodać do nich szczyptę soli na początku ubijania. Uwielbiam bezy i na pewno wypróbuję ten przepis jak tylko zostanie mi parę białek po pieczeniu mazurka na Wielkanoc. Pozdrawiam.
To ciasto jest naprawdę godne polecenia. Ma nie tylko bardzo oryginalny smak ale jest też łatwe do zrobienia. Marchewkę utarłam na średnich oczkach tarki a ciasto piekłam 30 minut w temp. 180 stopni w piekarniku z termoobiegiem. Zamiast soku z ananasa dodałam 1/3 szklanki rozcieńczonego i osłodzonego soku z cytryny. Ponieważ nie miałam serka w kubeczku polewę zrobiłam ze zwykłego twarogu przetartego przez sitko i chociaż nie była całkiem gładka to i tak wszystkim domownikom smakowała. Pozdrawiam.
Bardzo się cieszę, że smakowały Ci, angelo te śledzie. Proponuję, żebyś następnym razem dodała do przypraw jeszcze dwa gożdziki. Ktoś z wużetowców zaproponowal kiedyś
podczas dyskusji o śledziach na forum taki dodatek. Wypróbowałam - śledzie są jeszce lepsze. Pozdrawiam!
Jestem w głębokim szoku! Dzisiaj na obiad jedliśmy po raz pierwszy czeskie knedliky a właściwie jeden ogromny, puszysty knedel. Przepis jest doskonały i co najważniejsze bardzo prosty w wykonaniu. Gorąco go wszystkim polecam.
Dzisiaj upiekłam to ciasto, jest pyszne! Zrobiłam je bez przełożenia ale pod koniec ucierania dodałam dwie łyżki wódki. Polecam - jest to babka warta grzechu.
Dzisiaj zrobiłam z połowy porcji ciasta na rogaliki dwie rolady. Jedną nadziałam marmoladą a drugą dwiema tabliczkami podzielonej na kostki czekoldy mlecznej. Z braku czasu i nagłego zapotrzebowania na coś słodkiego do kawy nie zdążyłam utopić ciasta a mimo tego rolady wyszły pyszne. Aha! Piekłam je przez 40 minut w temperaturze 180 stopni.