http://wielkiezarcie.com/article72553.html - w tutorialu, który przygotowałam dla Was mniej więcej rok temu.
A oto, jak wyczarować bożonarodzeniowy wieniec karczoch:
Przygotowujemy styropianową obręcz o średnicy zewnętrznej około 17 cm i wewnętrznej około 11 cm, dość sztywną brokatową taśmę lamówkę o szerokości 2,5cm (w dwóch odcieniach), ozdobne tasiemki zawieszki, dużą ilość cienkich szpilek, kilka cekinów w wybranym kształcie i kolorze. Przydadzą się też linijka do odmierzania długości pasków lamówki oraz nożyczki (najlepiej krawieckie, aby nie strzępiły brzegów tasiemki).
Wykonanie wieńca karczocha zaczynamy od owinięcia obręczy paskiem taśmy w wybranym kolorze i przypięcie go szpilkami (nie zapominając o podwinięciu końcówek, aby się nie strzępiły). Należy zwrócić uwagę, aby równo naciągnąć materiał - powinien jak najdokładniej przylegać do styropianu.
Tniemy lamówkę na fragmenty o długości dokładnie 5 cm, ewentualnie o kilka milimetrów dłuższe (długość nie może być krótsza niż szerokość lamówki przemnożona razy dwa). Zaginamy narożniki, aby powstał równoramienny trójkąt o ładnym ostrym wierzchołku.
Dociskamy i wygładzamy brzegi trójkąta. Szpilkami mocujemy trójkąty jak na zdjęciach. Najpierw dwa naprzeciwko siebie, następnie kolejne dwa.
W taki sam sposób upinamy kolejne 4 trójkąty w tym samym kolorze. Czyli na pas w jednym kolorze zużywamy w sumie 8 trójkącików.
Upinając tasiemki dbamy o efekt wizualny. Odstępy między trójkącikami umieszczonymi na obręczy po zewnętrznej powinny być jednakowe i jednocześnie większe niż odstępy zachowywane między trójkącikami upinanymi na obręczy od wewnątrz. Pamiętajmy, że odległości nie powinny przekraczać 1 cm, aby nie zaczęły być widoczne główki szpilek, którymi przymocowujemy materiał.
Gdy dotrzemy mniej więcej do połowy obręczy przerywamy upinanie i rozpoczynamy je znowu od pierwszego paska maskującego, którym owinęliśmy styropian na samym początku.
Przycinanie, zaginanie i przypinanie tasiemek to praca benedyktyńska, zajmująca wprawnym dłoniom minimum kilka godzin, jednak warto ten czas poświęcić, ponieważ poprawnie wykonana gotowa ozdoba naprawdę zaskakuje świąteczną urodą.
Miejsce zetknięcia się upinanych trójkącików, w którym prześwituje styropian maskujemy kawałkiem tasiemki, przyszpilając ją na zakładkę. Teraz wystarczy przygotować mniejszą i większą kokardę i przypiąć obie za pomocą szpilki ozdobionej cekinem lub koralikiem. Zawieszkę przyczepiamy za pomocą kilku szpilek z tyłu obręczy.
Gotowe. Jak Wam się podoba?